~~klient napisał(a):Ktoś napisał: ~~Brunatnoszara Alstremeria napisał(a):Ktoś napisał: Ktoś napisał: ~~Złotobrązowy Wyżlin napisał(a):
No wasz szef ma z was bekę, ma 100% podwyżki i nowe autko... Głosujcie dalej, tak jak podpowiada wam syndrom sztokholmski :)
;D
~~Ognistorudy Perukowiec napisał(a): Czy to oznacza, ze petent bedzie mogl juz normalnie przyjsc do urzedu, czy moze to oznacza tylko tyle, ze urzednicy przestana pracowac zdalenie ale petent nadal nie bedzie mogl przyjsc do urzedu???
~~Brunatnoszara Alstremeria napisał(a):Ktoś napisał: ~~ftd napisał(a): 2200 bez przesady nie ma już takich zarobków... na strefie mozna pracowac na zmiany za 4 tys powodzenia
TO IDŹ DO PRACY W URZĘDZIE TO ZOBACZYSZ
~~klient napisał(a):Ktoś napisał: ~~Brunatnoszara Alstremeria napisał(a):Ktoś napisał: Ktoś napisał: ~~Złotobrązowy Wyżlin napisał(a): Nieroby wracają do roboty? Nie wierzę.
CIEKAWE ILE TY BYŚ ROBIŁ/A ZA 2200 NA RĘKĘ LUDZIE NIE CWANIAKUJCIE NIE WSZYSCY ZARABIAJĄ TYLE CO ŚMIETANKA PREZYDENCKA
No wasz szef ma z was bekę, ma 100% podwyżki i nowe autko... Głosujcie dalej, tak jak podpowiada wam syndrom sztokholmski :)
jakby innej pracy nie było ???? no jest przecież rynek pracownika trąbią że jest ..... to jak UP tak mówi to z UM na bank lepszą prace dostaną nie za 2200 a za 2400 ... bo tyle jakoś teraz jest najniższa krajowa .... a w urzedach az tak zle nie placą ... nie plakać tylko pracować jak nie amazon czeka na zmiany za 4 tys
~~Brunatnoszara Alstremeria napisał(a): jednak ktoś musi to robić żeby barany mogły sprawy pozałatwiać