nie testować i bedzie 0 zakażen i po temacie .... panike siać tylko umiecie

Po pierwsze zakażony to nie chory (99% jest bezobjawowych). Po drugie, 80-90% testów jest fałszywie pozytywnych. Nakręcanie "pandemii" srowida trwa w najlepsze. Czy ludzie znów to łykną? Na opamiętanie się redakcji tego portalu nie liczę, bo już udowodnili, że są covidianami.

~~Słomkowa Męczennica napisał(a): Po pierwsze zakażony to nie chory (99% jest bezobjawowych). Po drugie, 80-90% testów jest fałszywie pozytywnych. Nakręcanie "pandemii" srowida trwa w najlepsze. Czy ludzie znów to łykną? Na opamiętanie się redakcji tego portalu nie liczę, bo już udowodnili, że są covidianami.

Brawo za komentarz poprostu nic ująć nic dodać .

Powinniśmy iść drogą Australii, tam myślą nad wprowadzeniem lockdownu, plus dodatkowo więcej testować wrócić do kwarantanny oraz maseczek. Bez jakichkolwiek działań i udawania że nie ma pandemii doprowadzimy do dramatycznej sytuacji. Polsko obudź się, wirus nie zniknął, uderza że zdwojoną siła. Ja już nie proszę, ja błagam o obowiązek szczepień.

a takiego ''wała'' ...;D
możesz tu sobie błagać ...


Dopisane 20.07.2022r. o godz. 17:03:

''Australijski ekspert ds. Covid dr Norman Swan powiedział, że należy „błagać ludzi”, aby nie szli do pracy i przywrócić obowiązkowe noszenie masek, ponieważ szczepionki „nie działają tak dobrze jak kiedyś” - poinformował w poniedziałek australijski portal news.com.au.''

zamiast maseczek ,nie chodzić do pracy...
i dać wszystkim nową ''tarczę osłonową'' ;D

~~Lewicowy Wolnościowiec napisał(a): Powinniśmy iść drogą Australii, tam myślą nad wprowadzeniem lockdownu, plus dodatkowo więcej testować wrócić do kwarantanny oraz maseczek. Bez jakichkolwiek działań i udawania że nie ma pandemii doprowadzimy do dramatycznej sytuacji. Polsko obudź się, wirus nie zniknął, uderza że zdwojoną siła. Ja już nie proszę, ja błagam o obowiązek szczepień.

Skocz z wiaduktu do Bobru na główkę. Będzie jednego ...a mniej.

Zastosowana autokorekta

Bardzo proszę o posłuchanie, poczytanie ekspertów, profesorów którzy znają się jak inny na chorobach wirusowych. Namawianie do odebrania sobie życie świadczy o wychowaniu, a bardziej o brakach w wychowaniu, pozostaje tylko współczuć.

Na mnie to nie działa, bo uważam że jestem tu osoba jedna z inteligentniejszych, jak nie najbardziej inteligentna i to niektórych boli, że piszę prawdę.