~~Szmaragdowa Aukuba napisał(a): Pan Nowak to artysta,który nie ograniczał się tylko do prezentacji posmarowanych gliną ludzi, ale umiał stworzyć z ich udziałem tematyczny spektakl, w którym umiejętności pantomimiczne były na światowym poziomie.

Taaaa

Jeżeli ktoś coś wymyślił, a drugi przywłaszczył to sobie ?
Nie mam słów, i jeszcze władze to popierają. Zmienić takie władze proponuję.

~~Zierkao napisał(a): Jeżeli ktoś coś wymyślił, a drugi przywłaszczył to sobie ?
Nie mam słów, i jeszcze władze to popierają. Zmienić takie władze proponuję.

Ktoś kiedyś wymyślił koło... a teraz każdy "przywłaszczył" sobie koło.... a nawet tysiące kół... Co z tym zrobić?

~~Białobrązowa Frezja napisał(a):

Ktoś napisał: ~~Brunatnopopielata Czeremcha napisał(a):


Jak długo jeszcze...????
Do nastepnych wyborów w przyszłym roku.
Przypomnę, że w dziedzinie kultury "ta władza" oprócz "Gliniady" unicestwiła jeszcze inne wydarzenie wyróżniające Bolesławiec - "Blues na Bobrem"

Sportu też w mieście nie ma. Nawet hali z trybunami postawić nie potrafią. Ani lodowiska.bmiasto geriatrii i ludzi bez ambicji
Jak ktoś jakieś ma, to musi wyjechać, bo w być będzie zaiwanial za grosze patrząc jak kliki nabijają nie sobie kabzy

Ty jesteś z grupy geriatryków, czy z tych bez ambicji?

Ta gliniada to od początku była tandetna chala.
Wysmarować ludzi glinianym błotem i wmawiać że to sztuka?
To dopiero sztuka !

~~Płowobrązowy Krokus napisał(a): Czy dla promocji również siebie i swojego lokum musiał jeszcze brać kasę od miasta? Przecież też nieźle zarabia na święcie, hotel, restauracja. To tak gniewać się za te parędziesiąt tysięcy, no bez jaj. To już nic nie można zrobić dla radości mieszkańców i turystów za darmochę, tylko komercja.?

A czy ty wiesz ile kosztuje jej zorganizowanie? Może by tak sprawdzić kto dał kasę na tą podróbkę Gliniady bo wierzyć się nie chce aby ten redaktor był tak majętny - patent i zaraz show.

~~Niebieskofioletowy Omieg napisał(a): Zauważyliście, że tych dwoje ludzi od podróbki nie potrafią żyć bez konfliktów? I nie piszę tu tylko o przykładzie. Tak wielu ludziom uprzykrzają życie, hejtują, piszą paszkwile i jakoś dziwnie większość z nich nie zgadza się z polityką obecnego ratuszowego. Przypadek? Pomyślnie kto i po co za tym tak naprawdę stoi. Tych dwoje robi to po prostu za pieniądze. Hejt to ich zawód.

Oczywiście, teraz jest polowanie na czarownice, dostarczają materiały do ratusza, który ma walczyć z ludźmi, którzy poparli Nowaka. W Bolesławcu zaczyna się grożenie, zastraszanie...