~~Eess napisał(a):Ktoś napisał: ~~Konopna Laurencja napisał(a):Ktoś napisał: Ktoś napisał: ~~Mieszkaniec napisał(a): PSZOK nie działa tak jak powinien. Nie odbiera wszystkich odpadów i stawia limity. Nie można w dowolnych godzinach wywieźć odpadów. Elementy tapicerki samochodowej można pozbyć się tylko w lesie. Nie ma wyboru , jest śmietnisko. Nie ma starań ze strony administracji mieszkańcy stają się brudasami.
No szlachta by chciała 24 na h. Jakoś u niemca i czecha nie ma tak dobrze a po lasach tyle syfu nie zalega. U nas też nie ma problemy by u mechanika, u którego robi się auto zostawić daną część nawet za odpłatnością. Jak stać kogoś na auto to stać i na przeglądy i na utylizację zużytych części - taka prawda.
Wyobraź sobie, że wielu ludzi robi w swoich autach naprawy bez pomocy mechanika. I to oni głównie maja problem ze zdaniem odpadów samochodowych. Co do mechaników, to każdy powinien być zgłoszony do bazy danych o odpadach oraz mieć umowy z firmami odbierającymi różne frakcje odpadów. Wielu tego nie ma, ale jakoś nikomu w gminach nie wpada do głowy, żeby ich pod tym kątem sprawdzić.
gmina tylko plakać potrafi oni nawet nie potrafią kasy za odpady porzadnie ściągać z ludzi a co dopiero ewidencje jakieś robić ..... to tylko kawka gatka szmatka i aby do 15 zlecialo ..... kasa się zgadza oni nie mogą się przemęczać...tak pomyśleć dlaczego te odpady są w lasach jak pszok zorganizować aby kazdy mial mozliwosc zawiezienia odpadów.... no za duzo roboty, oni wstęgi mogą przecinać, droge jaks otworzyć, boisko a gdzie tam śmietniskami beda się zajmowac .....