~~Ruda Malina napisał(a): Ktoś napisał: ~~Zielona Szałwia napisał(a): Dobrze, że ktoś pokazuje, że się pamięta, choćby w modlitwie, o zabitych bezbronnych.
Proszę pójść do hospicjum i zaopiekować się bezbronnym dzieckiem więcej niż jeden dzień a nawet tydzień ale tak 24 h na dobę może wtedy Pan/Pani zobaczy z czymś się mierzą w głównej części matki bo ojcowie uciekają od swoich dzieci niepełnosprawnych . Przypominam iż nie żyjemy w średniowieczu , żeby nie móc decydować o takim poświęceniu na całe swoje życie
Tak mówisz jakby były tylko dwie opcje. Zabić dziecko, lub poświęcić mu życie. Możesz też zostawić je w szpitalu. Dlaczego o tym nikt nie wspomina?