~~Beata napisał(a): Hej, od jakiegoś czasu mam nieznośne piski w uszach (błędniku) jakby po głośnym koncercie, ale ten stan się utrzymuje od wielu m-cy... To bardzo uciążliwe. Czytałam sporo w necie o możliwych przyczynach, a jest ich całkiem sporo. Z ciśnieniem i cholesterolem u mnie ok. Zanim jednak pójdę z tym do laryngologa, to mam pytanie do tych z Was czy może mają jakieś swoje domowe sposób by na te przypadłość? Jakieś ziółka, krople? Ktoś z Was się z tym zmaga?
Witaj Beata, polecam Ci spróbować zabiegu konchowania. Korzystałam z tego zabiegu 5 razy i szczerze polecam. Ja korzystałam z Gabinetu w Bolesławcu, przy Jagiellonów 13, tel. 794292129. A poniżej info ze strony sklepu / gabinetu:
Jakie lecznicze działanie ma konchowanie / świecowanie uszu?
-skutecznie oczyszcza uszy ze wszelkich zanieczyszczeń,
-udrażnia węzły chłonne,
-stymuluje krążenie limfy, oczyszcza krew,
-wyostrza zmysły: węch, smak, słuch,
-pobudza procesy metaboliczne i odporność organizmu,
-leczy uszy, stany zapalne zatok, zapalenia krtani, astmę oskrzelową, katar,
-usuwa szumy i dzwonienie w uszach,
-likwiduje stres, nadpobudliwość,
-łagodzi uderzenia gorąca w okresie menopauzy,
-reguluje problemy trawienne na tle psychomatycznym,
-oczyszcza oczy i poprawia widzenie,
-zmniejsza ból związany z zaburzeniami skroniowo-żuchwowymi,
-wzmacnia i oczyszcza aurę, usuwa blokady energetyczne, ułatwia rozwój duchowy,
-reguluje ciśnienie w uchu środkowym oraz zatokach,
-usuwa dokuczliwe bóle i zawroty głowy,
-korzystnie wpływa na samopoczucie,
-korzystnie wpływa na dolegliwości górnych dróg oddechowych.