~~Ukarana napisał(a): Sama dostałam wezwanie do zapłaty, ale ludzie... trzeba było to wziąć na klatę i zapłacić, zwłaszcza, że to moja wina i jakby nie patrzeć żeby nie wziąć biletu i to w dodatku darmowego to serio trzeba być upośledzonym. Trzeba ponosić konsekwencje swoich czynów i tyle w temacie. Wjeżdżasz na prywatny teren, więc licz się z tym, że ktoś narzuca swoje reguły. Pozdrawiam serdecznie!
Super, że ma pani sumienie, ale nie w tym jest problem. Te parkingowe klauny lecą na łeb na szyję do każdego samochodu, który wiedzie na teren parkingu. Właściciel jeszcze dobrze drzwi od auta nie zamknie, a oni już mandacik za wycieraczkę wkładają. Tak nie może być. Kara, wg przepisów, jest za brak posiadania biletu, a nie wg ich zasad, za wjazd na teren parkingu.