~~normalny i przyzwoity jak Tusk napisał(a): O to, tooo...
Kopalnia w Bogatyni już dawno powinna być...
zamknięta!!!
~~J23 napisał(a): Co tam u POsła PO Sławomira Nowaka ? Jak tam jego koledzy z KO ? :
- Henryk Długosz (SLD) Kolejny skazany w aferze starachowickiej. Sąd wymierzył mu karę 1,5 roku pozbawienia wolności....
-Andrzej Jagiełło (SLD) Były poseł SLD został skazany na rok pozbawienia wolności za uprzedzenie starachowickich samorządowców o szykowanej na nich akcji przez CBŚ. Radni byli powiązani z lokalną mafią. Razem z Jagiełłą zostali skazani inny poseł SLD Henryk Długosz i wiceminister spraw wewnętrznych Zbigniew Sobotka
-Jan Cedzyński (TR) Jan Cedzyński dostał się do Sejmu w 2011 roku z list Ruchu Palikota. W 1980 roku został skazany na 1,5 roku więzienia za rozbój.
-Wojciech Penkalski (TR) Wojciech Penkalski dostał się do Sejmu w 2011 roku z list Ruchu Palikota. Od 2003 roku odbywał karę 2 lat pozbawienia wolności za pobicie, groźby bezprawne wobec świadka i wymuszenie rozbójnicze.
-Henryk Stokłosa Senator i biznesmen został skazany w 2013 roku na osiem lat więzienia za korupcję.
-Andrzej P. (SLD) W 2003 utracił stanowisko przewodniczącego wojewódzkich struktur SLD po ujawnieniu afery w Wojewódzkim Funduszu Ochrony Środowiska. W maju 2004 prokurator przedstawił mu zarzut defraudacji ponad 42 milionów zł z tego funduszu, jednak nie został mu wówczas uchylony immunitet. W listopadzie tego samego roku prokurator skierował ponowny wniosek do Sejmu o uchylenie posłowi immunitetu w związku ze sprawą płatnej protekcji i przyjęcia łapówki od Marka Dochnala. Polityk stracił immunitet a wraz z nim legitymację partyjną i miejsce w klubie SLD. W listopadzie 2004 roku został aresztowany. Przeciwko Andrzejowi P. wszczęto trzy procesy karne. W jednym z nich dotyczącym działalności WFOŚiGW w styczniu 2009 został w pierwszej instancji skazany na karę 4 lat pozbawienia wolności. W styczniu 2011 Sąd Apelacyjny zmniejszył tę karę do 3 lat i 8 miesięcy pozbawienia wolności. Poseł zapłacił również grzywnę..
-Maciej Zalewski W 1991 był sekretarzem Komitetu Obrony Kraju w Kancelarii Prezydenta Lecha Wałęsy. Zajmując to stanowisko, ostrzegł wspólników Art-B, Bogusława Bagsika i Andrzeja Gąsiorowskiego, przed grożącym im tymczasowym aresztowaniem. Został za to skazany na 2,5 roku więzienia. Po odbyciu roku i trzech miesięcy kary uzyskał warunkowe przedterminowe zwolnienie.