Chciałbym się dowiedzieć ile kosztuje wydanie takiej książki? Nasuwa się też pytanie co z zyskami z jej publikacji i sprzedaży? Jakoś mi to dziwnie pachnie. Z jednej strony niby fajnie a z drugiej, o co chodzi?

Celem zbiórki jest 15000 zł. Korzyści dla wpłacających ale pytanie powyżej aktualne.

Nie wie Pan jak zdobyć środki? Zmienić pracę, wziąć kredyt!

No panie starosta proszę dać przykład.

~~o napisał(a): Chciałbym się dowiedzieć ile kosztuje wydanie takiej książki? Nasuwa się też pytanie co z zyskami z jej publikacji i sprzedaży? Jakoś mi to dziwnie pachnie. Z jednej strony niby fajnie a z drugiej, o co chodzi?

Wycena książki jest zależna od rodzaju papieru, okładki, druku zdjęć w czarno-biale lub kolorze, ewentualnego foliowania oraz, rzecz jasna, nakładu. Planuję nakład ok. 900 egzemplarzy, którego wartość oscyluje właśnie wokół kwoty 15 000 złotych. Jako że wydane będą pieniądze w dużej mierze ofiarodawców, a nie moje - choć wniosę także wkład własny - książka będzie rozprowadzana bezpłatnie, przy zachowaniu pierwszeństwa dla najbardziej hojnych donatorów. Zwłaszcza że przy takim nakładzie koszt druku jeśliby w ogóle się zwrócił, byłby niewielki. Podsumowanie wszelkich poniesionych kosztów będę ujawniać w momencie, gdy książka wyjdzie z drukarni. Jeśli pozostaną mi wtedy jakiekolwiek środki, zostaną przekazane na cele charytatywne.

Szkoda na to papieru

Na Amazon KDP można sobie wydać za darmo książkę, trzeba tylko pdfa przygotować odpowiedniego.

~~o napisał(a): Chciałbym się dowiedzieć ile kosztuje wydanie takiej książki? Nasuwa się też pytanie co z zyskami z jej publikacji i sprzedaży? Jakoś mi to dziwnie pachnie. Z jednej strony niby fajnie a z drugiej, o co chodzi?

zwykła żebracka zbiórka, jak to nie wyjdzie można być yutuberem wszystko aby nie trafic tam gdzie trzeba pracowac