Mamy chory szpital bez dyrektora, który zapragnął być politykiem. Na normalnym SORze wzywa się lekarza dyżurnego na konsultacje, ale jeszcze długo nie u nas. Pieprzony dyrektorek karierowicz z zerową wiedzą o organizacji pracy.

Nasz szpital z tego słynie od wiek wieków ,nic tego nie zmieni a ktoś chce nawet uciec z niego do polityki . Ale to się nie uda .

~~Jaskrawoczerwona Rogownica napisał(a): Dwa razy musiałam korzystać z SOR i nie mam żadnych zastrzeżeń, wręcz przeciwnie, udzielono fachowej pomocy. Ale to było zagrożenie życia.
Bo od tego jest SOR, a nie od infekcji ginekologicznych.

Byłam z mocnym bólem brzucha w sobotę o 6 rano.. też nie było zagrożenia życia, byłam na nocnej opiece medycznej...(to nie jest sor ale ta sama poczekalnia)..zbadano mnie, przepisano leki.. nie mam co narzekać.. zbadano mnie nawet bardziej dokładnie niż byłam kilka dni temu u lekarza .. może warto oddzielić wizytę w ramach sor a w ramach nocnej opieki?

~~Kasia napisał(a): Byłam z mocnym bólem brzucha w sobotę o 6 rano.. też nie było zagrożenia życia, byłam na nocnej opiece medycznej...(to nie jest sor ale ta sama poczekalnia)..zbadano mnie, przepisano leki.. nie mam co narzekać.. zbadano mnie nawet bardziej dokładnie niż byłam kilka dni temu u lekarza .. może warto oddzielić wizytę w ramach sor a w ramach nocnej opieki?

~~Kasia napisał(a): Byłam z mocnym bólem brzucha w sobotę o 6 rano.. też nie było zagrożenia życia, byłam na nocnej opiece medycznej...(to nie jest sor ale ta sama poczekalnia)..zbadano mnie, przepisano leki.. nie mam co narzekać.. zbadano mnie nawet bardziej dokładnie niż byłam kilka dni temu u lekarza .. może warto oddzielić wizytę w ramach sor a w ramach nocnej opieki?

Co za wiejski tłumok , o czym ty tu PIS-esz ? Że był bolący brzuch i cię zbadali ,i przepisali leki? Przecież oni od tego są, wiesz że taki dyżurujący lekarz za 2 dyżury zarabia więcej niż ty za miesiąc.
Ale się ten naród upodlił , niby nauka w szkole podstawowej jest obowiązkowa i bezpłatna ale , jakiego mnie panie Boże stworzyłeś , takiego mnie masz .
Co dzisiaj czeka młodych Polaków, przy takich wyborcach ?

Mam bardzo zle zdanie o opiece w naszym szpitalu, i myślę że za tą opinie odpowiada oab Barczyk, jest już dość długo dyrektorem, żeby coś zmienić, ale chyba chce zmienić tylko swoje miejsce przy korycie. Kandydat przybudówki pisu do senatu ( samorządowcy bezpartyjni) / ale ściema!!!/ nie głosujcie na niego, nie zasługuje na zaufanie!!!

~~Biała Konwalia napisał(a): Jak tak można przeszkadzać naszemu dyrektorowi w kampanii. Wstyd!

A co to tajemnica on też udaje się do urologa