~~Perłowoszary Wawrzynek napisał(a): Ktoś napisał: ~~B B napisał(a): Czyli z komentarzy wynika że nie chcecie zmian? A wszyscy tak gadają jak jest źle, że nie ma konsultacji z mieszkańcami, ktoś za nas podejmuje kluczowe decyzje a koniec końców wynika, że jednak Dobrze jest jak jest...bo po co dawać komuś młodemu, inteligentnemu i szanującemu innym dawać szansę? Mnie osobiście przekonała aktywność, rozmowy i osobista wizyta radnego. Tak szczerego, wyrozumiałej radnego jeszcze nie spotkałam. Wielkie brawa za tą postwe
Ty umiesz czytać ze zrozumieniem komentarze wyżej? Nikt nie twierdzi że Sarbak taki nie jest. Może i jest, nie wiem. Tu chodzi o to że będąc w partiii nawet będąc niewiadomo jak dobrym gościem i tak dostanie dyrektywy z góry które będzie musiał wykonać. To gdzie tu samodzielność Prezydenta? Ano nigdzie. Zaczęliby się z góry wtrącać, przywozić dziwnych ludzi w teczkach itp. bez sensu!
Ramy "samodzielności" prezydenta, burmistrza , wójta określa rada miasta, gminy. Rady są organami uchwałodawczymi a prezydenci, burmistrzowie, wójtowie są wykonawcami decyzji-uchwał rady gmin. A więc "dyrektywy" dla prezydenta płyną z rady gminy. Skład polityczny rady miasta jest tu
kluczowy.