~~Dariusz Gołębiewski napisał(a):Ktoś napisał: ~~bazyliszek napisał(a): Burmistrz sprzedał klasztor obcym i ludność nowogrodźca nie ma tam wstępu ? dlaczego tak się dzieje ? kiedyś był tam zakaz wstępu bo ruiny bo groźba zawalenia, a teraz można tam wchodzić i filmy kręcić ? a klasztor ma nazwe KLASZTOR .bez dusz .
Obcym? Działam w klasztorze od samego początku, a moja rodzina pochodzi z Parzyc. Przyjechaliśmy tutaj już wiosną 1946 roku. Co prawda mieszkam w Bolesławcu, ale w gminie od małego bywam bardzo często. Moja prababcia mieszkała tu aż do śmierci (zmarła kilka lat temu), dziadkowie brali ślub w Nowogrodźcu, a ja pomagam w odbudowie klasztoru. Pracują z nami też ludzie mieszkający od zawsze w Nowogrodźcu i jego okolicach. Nieraz organizowaliśmy otwarte zwiedzania klasztoru, a w miarę możliwości wpuszczamy tam gości z miasta, gminy i nie tylko. Klasztor jest jednak terenem budowy, co nakłada na nas liczne ograniczenia. Im bardziej zaawansowana będzie odbudowa, tym większe będziemy mieć możliwości w zakresie udostępniania klasztoru.
Klasztor nie jest miejscem kultu od 214 lat. Siostry Magdalenki utraciły zarząd nad tym miejscem już w 1810 roku, a ich duchowe spadkobierczynie, urzędujące w Lubaniu , wspierają nasze działania.