~~rys napisał(a): Rozległość /Gniezno,Lipki,Pyrzyce na pomorzu / gdzie znaleziono te przedmioty w cukierkach daje do myślenia czy tego nie zrobiono w zakładzie produkującym słodycze
~~Janina napisał(a): A moim sąsiadom, którzy nie otworzyli "halloweenowym milusińskim", ci "milusińscy" zniszczyli elewację budynku i ubrudzili okna obrzucając je jajami i pomidorami. Miło, prawda?
~~rys napisał(a): Rozległość /Gniezno,Lipki,Pyrzyce na pomorzu / gdzie znaleziono te przedmioty w cukierkach daje do myślenia czy tego nie zrobiono w zakładzie produkującym słodycze
~~Zielona Przylaszczka napisał(a): Jprdl... Apelują żeby sprawdzić słodycze... Każdy cukierek mają kroić na drobne kawałki? Wywali to w cholerę do kosza... Czas skończyć z tym głupim zwyczajem w coraz głupszym świecie. Jeszcze wam dzieci otruja i będzie wtedy płacz. Nie chodzić po nieznajomych i nie brać od nich niczego.
~~Bladoróżowy Przebiśnieg napisał(a): A gdzie rodzice wtedy byli jak ich dzieci psocili .