~~Bakłażanowy Eukomis napisał(a): 8,30 a Oni już się pałętają po B-cu
~~Zgniłozielony Dąb napisał(a):Ktoś napisał: ~~Bakłażanowy Eukomis napisał(a): 8,30 a Oni już się pałętają po B-cu
Troszkę po chodniczku, i cyk na drogę a potem na przejściu dla pieszych znów na chodniczek, bo tak wygodnie... Tak było?
~~Gitara napisał(a):Ktoś napisał: ~~Zgniłozielony Dąb napisał(a):Ktoś napisał: Ktoś napisał: ~~Bakłażanowy Eukomis napisał(a): 8,30 a Oni już się pałętają po B-cu
Troszkę po chodniczku, i cyk na drogę a potem na przejściu dla pieszych znów na chodniczek, bo tak wygodnie... Tak było?
Tak ... z kad wiesz kurde ? widziales jak rowerzysta zasowal szybko, nagle pyk i ... jak pierdyklo ... zdarzylem nogą się przezegnać tylko i ..... 0
W większości przypadków on tak się zachowują.
~~Zgniłozielony Dąb napisał(a):Ktoś napisał: ~~Bakłażanowy Eukomis napisał(a): 8,30 a Oni już się pałętają po B-cu
Troszkę po chodniczku, i cyk na drogę a potem na przejściu dla pieszych znów na chodniczek, bo tak wygodnie... Tak było?
~~Leśne Ruchadło napisał(a):Ktoś napisał: ~~Zgniłozielony Dąb napisał(a):Ktoś napisał: Ktoś napisał: ~~Bakłażanowy Eukomis napisał(a): 8,30 a Oni już się pałętają po B-cu
Troszkę po chodniczku, i cyk na drogę a potem na przejściu dla pieszych znów na chodniczek, bo tak wygodnie... Tak było?
Lepiej bym tego nie ujął.
Fabryczna + skrzyżowanie Asnyka to miejsce ekwilibrystyki cyklistów. Tak jak piszesz, cyk na chodnik, cykl na jezdnię, cykl na ścieżkę i przejście dla pieszych - bez zwracania uwagi na innych użytkowników.
Taaa 75 letni dziadziuś niby taki freestyle?