~~Szaropopielata Pernecja napisał(a): To aż dziwne, że w szkole tak mało, a raczej wcale mówi (naucza) się o lokalnej historii. Czy na prawdę nie można przeznaczyć tych paru godzin na semestr, żeby dzieciom przekazać trochę informacji o miejscu w którym żyją. Później tacy niewyedukowani dorośli jadą w świat i zachwalają tamtejszą historię, nie wiedząc, że na swoim lokalnym podwórku mają tę historię, kulturę bogatszą. A jak czegoś nie mają to tylko dlatego, że zostało to celowo zniszczone, żeby nie przetrwał żaden ślad o tej kulturze. I teraz w szkołach też jest to przemilczane, celowo, czy z głupoty.
Dokładnie. Uczymy się o nikomu niepotrzebnych faronach a historii własnego miasta nie znamy