E napisał(a): Arturze :* powiedz sam, wszędzie dobrze, ale w domu najlepiej :)
Wracaj do własnych przyzwyczajeń, własnych miejsc i ulubionych zajęć:)
Liczę, że jak "złapiesz oddech" to zobaczymy Twój wpis ;)
Witam Was Moi Drodzy !
No pewnie że w domu najlepiej. Marzyłem o tej chwili. Jestem słaby ale w domu więc będzie dobrze. Myślałem że nie dam rady usiąść na wózek ale siedzę od 20.00 a teraz piszę do Was.
A wróciłem ok 15.00 ze szpitala. Było ciężko ale chęć do życia i świadomość ile osób daje mi wsparcie duchowe dała mi siłę żeby to przetrwać. Teraz marzę o schabowym he he a tu trzeba na mlecznych jechać. Lubię mleczne ale nie codziennie.
E próbuję wrócić ale każdy dzień jest inny. Musi być dobrze. Dzięki że pisałaś w moim imieniu. Koniec muszę odpoczywać :)
Miłego dnia Wszystkim życzę i dziękuję Wszystkim za wsparcie :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :*