~... napisał(a): Podkreślam słowo sami odeśli, nie wszystkich zwolnili.

--

ODESZLI---czy wy nie znacie własnego jezyka, a potem mówia ze po rozmowie do nich nie dzwonia :>

Po przestudiowaniu wszystkich postów(a jest ich nie mało)dochodzę do wniosku,ze to forum dzieli się na trzy grupy:
1.Poszukujący pracy i informacji o tym zakładzie,
2.Pracowników-tych jeszcze pracujących lub już nie pracujących- pełnych potępienia dla owej firmy(co mnie nie dziwi)
3.Osób,które bezskutecznie starają się firmy bronić-zapewne nieliczni szczęśliwi w tym przybytku dobra i dostatku(i tu niech każdy domyśli się o kim mowa :> )
Podsumowując:głosów na NIE jest stanowczo więcej,więc o czymś to świadczy.
Pozdrawiam.

~ napisał(a): od 3 stycznia pracę ma zacząć 20 nowych pracowników

Ja słyszałem że od grudnia, no a w połowie stycznia będzie mowa że w lutym pracę ma zacząć 20 nowych pracowników.

nie warto nawet cv zanosic firma do d..y

~xxx napisał(a): nie warto nawet cv zanosic firma do d..y

Dlaczego ? Pracowałeś tam ? Do mnie mieli zadzwonić 03.01.11 żeby umówić się na II rozmowę . Niestety telefonu nie było !!

Ja byłem na 2 rozmowach narobili nadziei i nic więcej .A multum ludzi chętnych jak czekałem na rozmowę to sekretarka zdążyła chyba obdzwonić do 30 ludzi pytając czy chcieli by pracować i przyjść na rozmowę . 100 chętnych na 1 miejsce pracy porażka

~Koksu napisał(a): Ja byłem na 2 rozmowach narobili nadziei i nic więcej .A multum ludzi chętnych jak czekałem na rozmowę to sekretarka zdążyła chyba obdzwonić do 30 ludzi pytając czy chcieli by pracować i przyjść na rozmowę . 100 chętnych na 1 miejsce pracy porażka

To wielkie dzięki. Dużo mi to wyjaśniło. Trudno niech dalej dzwonią i robią nadzieję bo rzeczywiście z treści rozmowy tak wynika a tu KICHA :-(

~kicha napisał(a):

~Koksu napisał(a): Ja byłem na 2 rozmowach narobili nadziei i nic więcej .A multum ludzi chętnych jak czekałem na rozmowę to sekretarka zdążyła chyba obdzwonić do 30 ludzi pytając czy chcieli by pracować i przyjść na rozmowę . 100 chętnych na 1 miejsce pracy porażka

To wielkie dzięki. Dużo mi to wyjaśniło. Trudno niech dalej dzwonią i robią nadzieję bo rzeczywiście z treści rozmowy tak wynika a tu KICHA :-(

Niestety taka jest prawda.Przykre jest to że w naszym Bolesławcu najważniejszy jest piękny basen czy fontanna niż miejsca pracy .Jedyne wyjście to emigracja