Dolly napisał(a): uufff te posty dodają mi otuchy, będę rodziła w kwietniu ( dodam,że po raz pierwszy) i coraz bardziej mnie ten fakt przeraża..
a co do opieki..sama niedawno leżałam na oddziale ginekologicznym, naprawdę nie ma na co narzekać, nikt nikomu tam łaski nie robi,wszystko spokojnie z uśmiechem.
I pani salowa faktycznie chyba z ADHD, mimo to sympatyczna i pozytywnie zakręcona :)
nic sie nie boj! moje kochanie rodzilo tez pierwszy raz i rozumiem twoj stres ale to chwilka tylko naprzeciw całej wiecznosci posiadania dziecka i radosci z tym zwiazanej....
Powiem jeszcze jedno.....nic tak nie zmienia ludzi (na lepsze)niz posiadanie dziecka...wiesz po co zyjesz.......