MANSON napisał(a): A jeśli ktoś jest innego wyznania i według niego to nie jest grzech to jakie masz prawo Go umoralniać ?
Ani słowa nie mówiłem nic o wierze, o co więc chodzi z tym wyznaniem?
Jeśli coś jest niemoralne (a namawianie kobiet do publicznych zachowań seksualnych jest), to jest niemoralne OBIEKTYWNIE i moje wyznanie nie ma nic do tego (Twoje zresztą też). "Nie kradnij" obowiązuje nawet, gdy podążasz inną drogą.
MANSON napisał(a):
..więc nie dziw się,że ludzie zaczynają podążać inną drogą bo do dziś się nic nie zmieniło :|
Wbrew temu, o czym przekonują moi przyjaciele Świadkowie Jehowy - świat nie jest teraz bardziej zły niż 100 czy 2000 lat temu. Jak poczytasz sobie literaturę sprzed lat, to zobaczysz, że i wtedy była Sodoma i Gomora.
Ludzie nie zaczynają podążać inną drogą, zawsze część tę złą drogę obierała.