Co dnia widuje w szkole dzieci, które jeszcze przed pierwszym dzwonkiem pożerają batony, chipsy, pączki. I z roku na rok są coraz grubsze, z poważną otyłością. Rodzice mają to gdzieś i kupują, dają pieniądze. A dzieci jedzą, jedzą coraz więcej...To jest stracone pokolenie...
Przykład : mama ze sporą nadwaga, powinna przecież zdawać sobie sprawe z pewnych rzeczy, do czego to prowadzi. Ale gdzie tam, synuś żre, dosłownie żre. Jego waga już jest dużo ponad, a co będzie za kilka lat ? Już sapie i toczy się jak piłka.
#Anonim11202 nieaktywny 25 września 2013r. o 19:03
Nastolatkowie pod presją tv i rówieśników są w stanie (czasem) opanować jedzenie i jakoś diety się trzymać, za to małe dzieciaki chłoną wszystko jak odkurzacz, a w szczególności słodycze.
A u nas w szkole w Ocicach panie z klas IV -VI wprowadziły środy ze zdrowym jedzeniem. W tym dniu dzieciaki miały przynieś na drugie śniadanie warzywo albo owoc. Brawo popieram
Warzywa, owoce, sery - to wszystko chemia.
Owoce i warzywa są zdrowe, ale trzeba też za nie dobrze zapłacić bo zaoferują ci w szkole pryskany chemiczny chłam.
Ja polecam dawać dzieciom do jedzenia przede wszystkim ryby morskie a nie jakiś rzepak posadzony na dodatek do paliwa a z braku odbiorców wlany do butelki spożywczej.
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników serwisu. Bolec.Info nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii i wypowiedzi, a osoba zamieszczająca wypowiedź może ponieść za jej treść odpowiedzialność karną i cywilną. Bolec.Info zastrzega sobie prawo do moderowania wszystkich opublikowanych wypowiedzi, jednak nie bierze na siebie takiego obowiązku.
Pamiętaj, że dodając zdjęcie deklarujesz, że jesteś jego autorem i przekazujesz Wydawcy Bolec.Info prawa do jego publikacji i udostępniania. Umieszczając cudze zdjęcia możesz złamać prawo autorskie. Bolec.Info nie ponosi odpowiedzialności za publikowane zdjęcia.
