To czy zapinam pasy powinno być moją osobistą sprawą.W końcu to moje bezpieczeństwo i moje życie.Nie zapinając pasów nie stwarzam zagrożenia na drodze...
stwarzasz zagrozenie bo w momencie choćby mocnego hamowania czy poslizgu odrywasz sie od fotela i auto leci bez kontroli. po drugie bez sensownie zwiekszamy przez to wydatki na leczenie a tym samym tracimy zdrowych obywateli. masz gdzieś zdrowie to skacz z wiezowca i wiaduktu w wolnych chwilach
Zatrzymywane były zapewne tylko pojazdy, gdzie z daleka było widoczne, ze prawdopodobnie któraś osób nie ma zapiętych pasów. Więc to nie jest tak, że zdecydowana większość jeździ bez pasów, tylko niefortunnie zatrzymano 27 pojazdów, w których kierujący (pasażerowie) pasy mieli zapięte. To raz.
Dwa. Wielu policjantów jeździ bez pasów. Nie wiem czy większość czy mniejszość, statystyk nie prowadzę. Jednak w takiej małej dziurze każdy niby nieoznakowany radiowóz jest mi znany z numerów rejestracyjnych.
Rozmawiałem też z pewnym policjantem z drogówki (Wrocław), który przyznał się w prywatnej rozmowie, że BARDZO RZADKO lub rawie nigdy pasów w mieście nie zapina, kiedy jedzie prywatnym autem. I zgadzam się z nim, a przeżyłem już zderzenie czołowe nie mając zapiętych pasów (zdarzenie miało miejsce w TYM mieście) - siniak na kolanie.
Trzy. Kiedy Policja przestanie bawić się w okazjonalne akcje, a zajmie się codzienną pracą?
- kiedy zacznie się eliminacja Z DROGI aut oślepiających jadących z przeciwka źle ustawionymi reflektorami?
- kiedy znikną z powierzchni ziemi samochody "doposażone" w tzw. LEDY do jazdy dziennej, niespełniające wymogów ŻADNYCH?
- kiedy jeżdżący patrol zechce się zatrzymać przy miejscu dla niepełnosprawnych i sprawdzić, czy pojazd tam pozostawiony jest do tego uprawiony?
- kiedy Policja zrobi porządek, z rodzicami przywożącymi i odbierającymi dzieci z przedszkoli i szkół? Nie ma zwykle dla nich żadnej świętości czy zatoczka autobusowa czy zawalenie całego chodnika czy miejsce dla niepełnosprawnych. Byle gnoja pod same drzwi podwieźć.
Ja potrafię ominąć i zatoczkę autobusową i miejsce dla niepełnosprawnych i przejść z dzieckiem w razie czego 100 metrów, ale i tak jestem PIRATEM DROGOWYM, bo jeżdżę bez pasów!
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników serwisu. Bolec.Info nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii i wypowiedzi, a osoba zamieszczająca wypowiedź może ponieść za jej treść odpowiedzialność karną i cywilną. Bolec.Info zastrzega sobie prawo do moderowania wszystkich opublikowanych wypowiedzi, jednak nie bierze na siebie takiego obowiązku.
Pamiętaj, że dodając zdjęcie deklarujesz, że jesteś jego autorem i przekazujesz Wydawcy Bolec.Info prawa do jego publikacji i udostępniania. Umieszczając cudze zdjęcia możesz złamać prawo autorskie. Bolec.Info nie ponosi odpowiedzialności za publikowane zdjęcia.