skorn napisał(a): Mam nadzieje, że pan Kazimierz też pojechał odpocząć. : )

Chyba ze siedział na kolanach bo w/g matematyki autokar ma 49 miejsc wiec jakim sposobem na 3 turnusach pojedzie 164 osoby.Pan Doktor ma manie zawyzania statystyk i chyba z wiekiem coraz większą .Pozdrowienia dla kolegow emerytow

kc napisał(a):

~Zdemotywowany napisał(a): Spróbujcie tylko jeszcze raz narzekać, że emerytury tylko ,,pińcset" złotych.

To, że przez cały rok potrafili sobie uzbierać kwotę na wyjazd nie znaczy, że mają wysokie emerytury , czy renty. Nie wiem czemu ma służyć Twój dziwny komentarz.

Cały rok zbierają? No zlituj się. Na każdych zdjęciach z emeryten party widzę te same twarze. To kto ich sponsoruje w takim razie?

Zdemotywowany napisał(a): Cały rok zbierają? No zlituj się. Na każdych zdjęciach z emeryten party widzę te same twarze. To kto ich sponsoruje w takim razie?

Zdemotywowany piszesz, jakbyś nie znal życia. Ze skromnej emerytury, czy renty można wygospodarować pieniądze, żeby się czasem spotkać. Można też odłożyć na wyjazd. Jeśli tego nie rozumiesz, to znać, że oszczędny nie jesteś : ).

Ej no zdecyduj się. Czy można czasem wygospodarować na wyjazd, czy czasem na spotkanie się, czy może czasem na wyjazd i czasem częste spotkanie. A podobno nierzadko emerytyren muszą wybierać między lekami, a jedzeniem.
To jak to jest kc? Bo widzę, że w temacie jesteś.

Zdemotywowany napisał(a): Ej no zdecyduj się. Czy można czasem wygospodarować na wyjazd, czy czasem na spotkanie się, czy może czasem na wyjazd i czasem częste spotkanie. A podobno nierzadko emerytyren muszą wybierać między lekami, a jedzeniem.
To jak to jest kc? Bo widzę, że w temacie jesteś.

Zwykle osoby starsze, które mają niskie emerytury, czy renty robią zakupy w sklepach z najtańszą żywnością, ponieważ mają sporo czasu kupują potrzebne produkty tam gdzie ceny za nie są najmniejsze. Ubrania najczęściej kupują na rynku, gdzie ceny są porównywalnie dużo niższe niż w sklepach. Oszczędzają światło, czy prąd i dzięki tym wszystkim zabiegom mogą czasem pozwolić sobie na wielkie szaleństwo w postaci wyjścia do jakiejś knajpy, by napić się soczku i potańczyć. Jedyne na czym nie mogą zaoszczędzić to leki, których ceny są naprawdę wysokie i jeśli ktoś musi je brać regularnie, to pewnie ciężko mu dotrwać od jednej emerytury do drugiej. Paniał ?

Przepraszam, że się "wetnę" i dodam: osoby starsze potrafią nieźle zaoszczędzić przede wszystkim na jedzeniu i mediach (wspomniała o tym kc). Leki, to niestety inna bajka! Na dodatek bardzo droga.
Podziwiam seniorów za takie "wy.czyny" i życzę dużo zdrowia!
:)

Naprawdę w to wierzysz?
Ja nie mówię o emerytach, których rzadko kiedy się spotyka na ulicy przez wzgląd na to co opisałeś/aś. Ja mówiłem o tych emerytach-celebrytach, których twarze przewijają się co najmniej kilkanaście razy w ciągu roku na tym forum. Capiche?

Zdemotywowany napisał(a): Ja mówiłem o tych emerytach-celebrytach, których twarze przewijają się co najmniej kilkanaście razy w ciągu roku na tym forum. Capiche?

Zdemotywka, chyba im nie zazdrościsz? :| ;)
Widocznie mają niezłe emerytury, na które z pewnością sobie w pełni zasłużyli.
Niestety my takich mieć nie będziemy, mimo że też pracujemy uczciwie.