Myśląc o tej religii i jej wpływie na cywilizację to co konkretnie masz na myśli: inkwizycję, wyprawy krzyżowe, palenie czarownic, pedofilię księży czy może poparcie przez papieży nazistów podczas II wojny światowej? FAKT , nikt nie jest bez winy , wówczas były inne czasy i kosciół juz kilkakrotnie pokajał sie za swoje błedy . Obecnie mamy coraz bardziej postepowych papieży , którzy idą drogą przemian. Trzeba rozgranczyć instytucję koscioła od wiary , to sa obecnie dwie rózne sprawy .

falco napisał(a):

~ napisał(a):
chcesz powiedzieć że ''księciunie'' kłamią ?
nie może być!!!!! :D

a żydzi nie kłamią? Wyciągają kasę... No i więcej tolerancji, bo jak twoi robią jakieś obrządki to nic nie kwękasz a jak inni to ci coś nie pasuje... masz jakieś problemy z dzieciństwa ?? ;(

''moi robią obrządki''? :|
a kto jest ''mój''? :D

Żydzi łamią?...a czy to czasem nie Żyd ich tego nauczył? ;)


Twoja religia robi jakieś obrządki. :]
A poza tym żydzi to katolicy, a katolicy i chrześcijanie to całkiem inne światy...... ;) a zresztą co będę mówić... widać, że się nie uczyło historii... :> ;)

~Ewa napisał(a): Myśląc o tej religii i jej wpływie na cywilizację to co konkretnie masz na myśli: inkwizycję, wyprawy krzyżowe, palenie czarownic, pedofilię księży czy może poparcie przez papieży nazistów podczas II wojny światowej? FAKT , nikt nie jest bez winy , wówczas były inne czasy i kosciół juz kilkakrotnie pokajał sie za swoje błedy . Obecnie mamy coraz bardziej postepowych papieży , którzy idą drogą przemian. Trzeba rozgranczyć instytucję koscioła od wiary , to sa obecnie dwie rózne sprawy .

Wiary w co?
Na jakiej podstawie wierzysz i dlaczego uważasz, że wierzący z innych religii źle wybrali (dotyczy to zresztą każdej wiary)?
Żył sobie Chrystus, który uzdrawiał, ba - wskrzeszał zmarłych, chodził po wodzie, zamieniał wodę w wino - są to niewątpliwie dosyć istotne cuda. A czy ktoś z żyjących w jego czasach kronikarzy zauważył to i spisał? Niestety nie. Dlaczego?
Całe osiągnięcia Jezusa znamy głównie z ewangelii, ale one niestety zostały spisane kilkadziesiąt lat po jego śmierci. Trochę to dziwne...

Było cudownie Wspólne radowanie się na przyjście Pana

~ napisał(a): Było cudownie Wspólne radowanie się na przyjście Pana

Że co? :P :|

Mnie także podobało się radosne spotkanie tak licznej grupy bolesławian mimo chłodu i ciekawej oferty np.telewizyjnej.Można było spotkać nawet grupy wielopokoleniowe.Oby jak najwięcej takich okazji.

~ napisał(a):

~ napisał(a): Było cudownie Wspólne radowanie się na przyjście Pana

Że co? :P :|

No co? Może to prawosławny ;)