#Pannazdzieckiem nieaktywny 25 marca 2015r. o 21:48
~Iza napisał(a): ...
Kiedyś zaczytywałam się w Łysiaku, wręcz pochłaniałam jego książki, zwłaszcza te o tematyce napoleońskiej, a jakiś czas temu publicystyczne, które, jak sądzę, bardzo przypadłyby Ci do gustu :)
:)
Ba ! Flet z mandragory czytałem bodajże w wieku szesnastu lat :)
Owszem masz rację , swe dzieci też nakłaniam do czytania , są na etapie Harego Potera . Nieszczęście współczesności polega na tym , że zapatrzeni w telewizorki i monitorki Ludzie , czytają jedynie instrukcje obsługi gier , szczególnie młode pokolenie.
Ale mnie chodzi o to , że Istoty inteligentne , jak Ty, powinny raczej szerzyć swą wiedzę , a nie wylegiwać się błogo i gnuśnieć na polanach własnej pamięci. Odgrzewany kotlet tych samych myśli i pragnień oznacza stagnację . To samo powtarzam dzieciakom kiedy po raz sto drugi oglądają na kompie Krainę lodu , albo innego Herkulesa :D
Dobranoc :)
Ludzie w zasadzie myślą logicznie. Problem polega na tym , że operują na nie pełnych , bądź fałszywych informacjach. I dlatego taką logikę trzeba w du... ży kapelusz włożyć . Krzysztof Karoń.
Ale daje relaks, oderwanie się od rzeczywistości, uczy wrażliwości, rozwija wyobraźnię, wzbogaca nasze słownictwo, którym się posługujemy.
Izo wszystko zależy od tego jakim celem się kieruje potencjalny czytelnik? Rozrywka, wiedza, pasje, a nawet "zabicie czasu". Każda motywacja jest dobra. :0
~Iza napisał(a):
Lubię czytać poezję, a jeszcze bardziej jej słuchać, jeżeli wykonawca jest dobry. Wierszem można często wyrazić więcej niż prozą.
[..]
:)
Ta opinia bardzo mi się podoba! Poezja to esencja, wyciąg, aromatyczny napar :) Niekiedy w kilku wersach zawrzeć można ogromną ilość emocji, obrazów, intencji. Wszystko opiera się na precyzji używanych słów. I to jest dla mnie najistotniejsze :)
Dopisane 25.03.2015r. o godz. 21:53:
~Iza napisał(a): Oj tam, "książki" można sobie wgrać i spokojnie na trasie wysłuchać ;), jak droga niezbyt zajmująca :D
:)
Z braku czasu to też sposób. Audiobooki są dla wygody, jednak to nie to samo, kiedy trzyma się książkę w ręku. Kiedy książka mnie zainteresuje, to wtedy dawkuję ją sobie powoli, bez pośpiechu. Szkoda by mi było tak ją konsumować w przelocie :)
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników serwisu. Bolec.Info nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii i wypowiedzi, a osoba zamieszczająca wypowiedź może ponieść za jej treść odpowiedzialność karną i cywilną. Bolec.Info zastrzega sobie prawo do moderowania wszystkich opublikowanych wypowiedzi, jednak nie bierze na siebie takiego obowiązku.
Pamiętaj, że dodając zdjęcie deklarujesz, że jesteś jego autorem i przekazujesz Wydawcy Bolec.Info prawa do jego publikacji i udostępniania. Umieszczając cudze zdjęcia możesz złamać prawo autorskie. Bolec.Info nie ponosi odpowiedzialności za publikowane zdjęcia.
