18 marca 2014r. godz. 14:47, odsłon: 8803, Kazimierz Marczewski

Wojna blisko?

Aneksja Krymu zmienia granice państw, sytuację geopolityczną i zwiększa ryzyko w Europie Wschodniej.

We wtorek 18 marca 2014 prezydent Rosji Władymir Putin podpisał umowę dotyczącą włączenia Krymu w skład Federacji Rosyjskiej.

Wcze­śniej w swoim przemówieniu zwró­cił się do Zgro­ma­dze­nia Fe­de­ral­ne­go z nad­zwy­czaj­nym orę­dziem.
Ro­syj­ski pre­zy­dent stwier­dził, że Krym hi­sto­rycz­nie za­wsze na­le­żał do Rosji i za­po­wie­dział trzy ję­zy­ki urzę­do­we na pół­wy­spie krymskim: ro­syj­ski, ukra­iń­ski i krym­sko­ta­tar­ski.

Putin za­ata­ko­wał kraje zachodnie, które jego zda­niem w stosunku do Ukra­iny za­cho­wy­wa­ły się nie­od­po­wie­dzial­nie i nie­pro­fe­sjo­nal­nie".

Prze­mó­wie­nie Putina często przerywane był grom­kimi owa­cje na sto­ją­co.

Aneksja Krymu zmienia granice państw, sytuację geopolityczną i zwiększa ryzyko w Europie Wschodniej. Czy może dojść do wojny? Tego nikt nie wie.