Do rozpoczęcia sezonu grzewczego pozostało jeszcze trochę czasu, ale już zaczynamy zastanawiać się nad zakupem opału na zimę. Warto zatem przyjrzeć się obecnym regulacjom prawnym, aby za chwilę nie okazało się, że opał, który został przez nas zakupiony nie nadaje się do ogrzewania.
Sejmik Województwa Dolnośląskiego w listopadzie zeszłego roku przyjął trzy uchwały antysmogowe, w tym uchwałę w sprawie wprowadzenia na obszarze województwa dolnośląskiego, z wyłączeniem Gminy Wrocław i uzdrowisk, ograniczeń i zakazów w zakresie eksploatacji instalacji, w których następuje spalanie paliw, która od 1 lipca 2018r. wprowadziła zakaz stosowania:
Wprowadzenie takiego zakazu wynika z faktu, że węgiel brunatny oraz najdrobniejsze frakcje węgla kamiennego, muły węglowe i flotokoncentraty, to paliwa stałe generujące największe emisje zanieczyszczeń, szczególnie w zakresie emisji pyłów oraz benzo(a)pirenu. Węgiel brunatny jest jakościowo dużo gorszym paliwem niż węgiel kamienny i charakteryzuje się niższą wartością opałową (zazwyczaj poniżej 19 MJ/kg), co związane jest zarówno z jego budową chemiczną, jak też wysoką zawartością popiołu (powyżej 20 %) oraz wilgoci (powyżej 30 %). Przekłada się to bezpośrednio na konieczność spalenia większej, w stosunku do węgla kamiennego, ilości paliwa (a tym samym uwolnienia większej ilości pyłu do atmosfery), celem uzyskania żądanej ilości ciepła. Węgiel brunatny zawiera także znacznie więcej od węgla kamiennego części lotnych (na poziomie ok. 40-60 %), które podczas spalania uwalniane są w postaci wielopierścieniowych węglowodorów aromatycznych (WWA), w tym benzo(a)piren.
Natomiast spalanie mułów węglowych i flotokoncentratów węglowych, tj. najdrobniejszych frakcji węgla kamiennego, jest bezpośrednią przyczyną wysokich stężeń pyłu w powietrzu. Szacuje się, że podczas spalania mułów węglowych i flotokoncentratów, ilość uwalnianego do atmosfery pyłu jest 10-50-krotnie większa, niż podczas spalania węgla kawałkowego.
Jak już wcześniej wspomniano zakazem objęto również spalanie biomasy o wilgotności większej niż 20 %. Spalanie drewna o wilgotności powyżej 20 % nie tylko jest mniej wydajne energetycznie, gdyż część energii spalania zostaje zużyta na odparowanie wilgoci, ale przede wszystkim zwiększa emisję wielopierścieniowych węglowodorów aromatycznych, w tym benzo(a)pirenu.
Na uwagę zasługuje również fakt, że wszystkie istniejące kominki, które nie są podstawowym źródłem ciepła w lokalu i nie rozprowadzają ciepła, muszą spełniać wymagania, określone w Rozporządzeniu Komisji (UE) 2015/1189 z dnia 28 kwietnia 2015r. w sprawie wykonania dyrektywy Parlamentu Europejskiego i Rady 2009/125/WE w odniesieniu do wymogów dotyczących ekoprojektu dla kotłów na paliwa stałe. Jeśli ich nie spełniają, muszą mieć zainstalowane specjalne filtry.
Byłeś świadkiem jakiegoś wypadku lub innego zdarzenia? Wiesz coś, o czym my nie wiemy albo jeszcze nie napisaliśmy? Daj nam znać i zgłoś swój temat!
Wypełnij formularz lub wyślij pod adres: [email protected].Kontakt telefoniczny z Redakcją Bolec.Info: +48 693 375 790 (przez całą dobę).