W związku z epidemią koronawirusa od 16 marca decyzją prezydenta Piotra Romana, na podstawie wytycznych ministra zdrowia, do odwołania, przestały jeździć w Bolesławcu autobusy bezpłatnej komunikacji miejskiej.Ostatnio rzecznik prasowa Urzędu Miasta Agnieszka Gergont informowała, że komunikacja prawdopodobnie ruszy w momencie jak uczniowie powrócą do szkoły.
Ta perspektywa może być odległa, gdyż jeden ze scenariuszy zakłada, że szkoły wznowią działalność dopiero we wrześniu. Czy zatem autobusy Miejskiego Zakładu Komunikacji do tego czasu nie wyjadą na miasto? O sytuację w Miejskim Zakładzie Komunikacji zapytaliśmy prezesa Andrzeja Jagierę.
- Na razie ze względu na różne obostrzenia nie możemy uruchomić bezpłatnej komunikacji miejskiej - mówi prezes MZK Andrzej Jagiera. - Według wytycznych ministra zdrowia może jeździć maksymalnie osiem osób w jednym autobusie, tylko co drugie miejsce siedzące. Stojące miejsca są wykluczone. Mamy kilka autobusów gdzie tych miejsc jest dwanaście. Co za mało, żeby regularnie przewozić ludzi. Staramy się aby zezwolono nam na przewóz większej ilości pasażerów. - dodaje.
Prezes Andrzej Jagiera poinformował nas, że MZK nie jest objęty żadną tarczą antykryzysową. Mimo, że komunikacja miejska nie funkcjonuje nikt z tego powodu ze spółki nie został zwolniony. Większość pracowników przebywa na postojowym i otrzymuje najniższe wynagrodzenie w wysokości 2600 zł brutto na miesiąc. Kilku kierowców dowozi pracowników do strefy ekonomicznej w Wykrotach. Kilku przewozi testy. Część osób jest na chorobowym bądź na urlopie. Pracuje tylko pięciu pracowników administracji wraz z prezesem.
Kiedy ruszy miejska komunikacja? To zależy od wielu czynników. Przede wszystkim od poluzowania obostrzeń przez ministerstwo zdrowia dotyczących komunikacji. Od tego czy i kiedy uczniowie wrócą do szkoły. I innych czynników. Najważniejsze to bezpieczeństwo pasażerów i maksymalne zabezpieczenie ich przed zakażeniem się koronawirusem.
Zarząd firmy prowadzi szczegółowe analizy i robi wszystko aby wznowić ruch autobusów. Ostateczną decyzję o uruchomieniu komunikacji miejskiej podejmie prezydent Bolesławca. Musi to być jednak decyzja racjonalna i dostosowana do rozwoju epidemii.
Według opinii wielu specjalistów decyzja o zawieszeniu miejskiej w Bolesławcu była trafiona i przyczyniła się do zatrzymania rozprzestrzeniania się koronawirusa w Bolesławcu. Według statystyk ilość zakażeń w samym Bolesławcu jest znikoma.
~Miedzianoczerwony Pięciornik napisał(a): Nie wprowadzą. Dawno pisałam, żeby obniżyć cenę biletów zamiast darmowej komunikacji. Przez ten czas nawet symboliczna złotówka od każdego biletu dała by zysk, a nie straty.
~Ciemnobursztynowa Fasola napisał(a): Całkowicie zlikwidować komunikacją miejską biorąc pod uwagę fakt że każdy ma samochód lub nawet dwa.
Byłeś świadkiem jakiegoś wypadku lub innego zdarzenia? Wiesz coś, o czym my nie wiemy albo jeszcze nie napisaliśmy? Daj nam znać i zgłoś swój temat!
Wypełnij formularz lub wyślij pod adres: [email protected].Kontakt telefoniczny z Redakcją Bolec.Info: +48 693 375 790 (przez całą dobę).