20 stycznia w Zgorzelcu doszło do dramatycznego zdarzenia. Doszło do wybuchu zbiornika na stacji paliw Lotos w Zgorzelcu. Jedna osoba nie żyje, a dwie zostały przewiezione do szpitala.
Nowe informacje
Jak informuje Komenda Wojewódzka Państwowej Straży Pożarnej we Wrocławiu pusty po paliwie, w którym doszło do wybuchu został wypełniony w całości pianą gaśniczą w celu wyeliminowania zagrożenia pożarem. Robi się to po to, by zapobiec ponownemu wybuchowi.
Na miejscu wybuchu, na stacji paliw przy ul. Daszyńskiego w Zgorzelcu pracowało trzynaście zastępów straży pożarnej, w tym:
Do tragedii doszło podczas czyszczenia zbiornika na paliwo o pojemności 25 tys.litrów
- Na miejscu pracowało 13 zastępów straży pożarnej oraz policja.- Strażakom udało się tam przybyć na stację już po kilku minutach. W wyniku rozpoznania ustalono, że przy jednym z podziemnych zbiorników, gdzie prowadzone były prace remontowe doszło do eksplozji. Na jej skutek jeden z pracowników został wyrzucony siłą odrzutu w powietrze, a następnie wpadł przez dach budynku stacji paliw do środka i poniósł śmierć na miejscu. - poinformował Grzegorz Fleszar z PSP w Zgorzelcu.
Dwie inne osoby zostały ranne, a strażacy udzielili im pierwszej pomocy. Po przybyciu pogotowia zostały one zabrane do szpitala. Do zabezpieczcie zbiornika przed wybuchem, została użyta specjalna piana gaśnicza. Na miejscu pracowała specjalistyczna Grupa Chemiczna z Legnicy oraz Grupa Operacyjna Komendanta Wojewódzkiego PSP z Wrocławia.
Policja pod nadzorem prokuratora wyjaśnia przyczyny wybuchu.
Fot. mł. kpt. Przemysław Rogalewicz, asp. Wojciech Piechowicz
~~Ciemnobursztynowa Fasola napisał(a): To ciekawe, bo nagraniu z miejsca nie widać tego pracownika co rzekomo poleciał na dach, a jakość nagrania jest bardzo dobra.
~~Don Kichot napisał(a): Tak mi się wydaje, ale ktoś tam wszedł z papierosem.... bądź odpalał papierosa, pod drzwiami, jak drzwi były otwarte... Do tego już nie dojdziesz (choć może..., kiedyś...)
Jakby sprawdzić co spowodowało wybuch?
Przy naszym sprzęcie i policji, która łapie biednych kierowców (bo bogaci mają ich w du...). To raczej znajdzie się ktoś winny. Na pewno nie będzie to kierownictwo firmy, które na to pozwoliło. Nie będzie to nikt kto ma odpowiednią kasę.... za $ wszystko się da załatwić....
Dobrze, że w sądzie ostatecznym to się nie liczy...
Byłeś świadkiem jakiegoś wypadku lub innego zdarzenia? Wiesz coś, o czym my nie wiemy albo jeszcze nie napisaliśmy? Daj nam znać i zgłoś swój temat!
Wypełnij formularz lub wyślij pod adres: [email protected].Kontakt telefoniczny z Redakcją Bolec.Info: +48 693 375 790 (przez całą dobę).