Nie tak dawno, bo we wrześniu pisaliśmy o tym, że kioski ruchu znikają z bolesławieckiego krajobrazu. 17 grudnia został zamknięty ostatni kiosk Ruchu działający w Polsce. To koniec pewnej epoki.
Kioski znikały z krajobrazu polskich miast od dłuższego czasu, a Bolesławiec nie był wyjątkiem. W ostatnim czasie usunięto trzy punkty sprzedaży prasy, które znajdowały się przy ulicach Asnyka, Sądowej i Kościelnej. Wcześniej kiosk zniknął również z ulic Kutuzowa i Zgorzeleckiej, pisaliśmy o tym w tekście pt. "Zniknie kolejny kiosk Ruchu?".
Zmiany te odzwierciedlają ogólnopolski trend: liczba stacjonarnych punktów z prasą systematycznie maleje, bo ludzie kupują coraz mniej prasy - stawiają na media elektroniczne.
Puste miejsce po kiosku Ruchu przy Asnyka.
Puste miejsce po kiosku Ruchu przy Kościelnej/Bankowej.
Przez ponad sto lat kioski Ruchu były nieodłącznym elementem polskiego krajobrazu, towarzysząc pokoleniom Polaków. Pierwszy punkt sprzedaży prasy, powstały w styczniu 1919 roku na peronie warszawskiego Dworca Głównego, zapoczątkował historię, która trwała przez dziesięciolecia. Z czasem małe kioski stały się symbolem codzienności, miejscem, gdzie oprócz prasy można było kupić drobne artykuły pierwszej potrzeby.
Szczyt swojej świetności Ruch osiągnął w okresie PRL-u, kiedy to w latach 60. i 70. firma była monopolistą na rynku prasy i książek. W tamtych czasach kioski pojawiały się na niemal każdej ulicy, a ich charakterystyczny wygląd i logo były powszechnie rozpoznawalne. W 2006 roku firma trafiła na warszawską giełdę, jednak nie zdołała utrzymać swojej pozycji. Problemy finansowe, zmiany na rynku i spadające zainteresowanie prasą drukowaną doprowadziły do powolnego upadku.
Ostateczna decyzja o likwidacji kiosków Ruchu zapadła w 2024 roku. Z sieci, która jeszcze kilkadziesiąt lat temu liczyła tysiące punktów, pozostało zaledwie kilka ostatnich saloników prasowych. To smutny moment, który symbolizuje koniec pewnej epoki – świata, w którym papierowa gazeta była nieodłącznym elementem poranka, a kioskarz znał swoich stałych klientów.
Zamknięcie ostatniego kiosku Ruchu to więcej niż tylko koniec biznesu – to pożegnanie z częścią polskiej historii i tradycji. Kioski, które przez dekady budowały więź z czytelnikami, stają się już tylko wspomnieniem. Wraz z ich zniknięciem odchodzi symbol minionego stulecia, a wraz z nim – pewna nostalgia za dawnym światem.
Byłeś świadkiem jakiegoś wypadku lub innego zdarzenia? Wiesz coś, o czym my nie wiemy albo jeszcze nie napisaliśmy? Daj nam znać i zgłoś swój temat!
Wypełnij formularz lub wyślij pod adres: [email protected].Kontakt telefoniczny z Redakcją Bolec.Info: +48 693 375 790 (przez całą dobę).