A zainteresujcie się kto to dziecko w ten "sport dla dzieci" wciągnął. Może sama jak miała 3 latka siedziała przed TV na filmach z Van Dammem? Czy może ktoś z jej bliskich z braku męskiego potomka realizuje swoje ambicje? Inaczej będziecie mówić, kiedy jeden przypadkowy cios zrobi z niej kalekę, bo przecież w końcu trafi na jakąś bardziej wytrenowaną lub napakowaną koleżankę. Albo nie daj Boże jakiś nafaszerowany sterydami kark będzie się chciał z nią dla sportu spróbować jak jej przybędzie parę lat i zacznie dorastać.

Cyt:"Owszem ,nie "pasi" bo to mordobicie,to jest w złym guście i tyle,to jest brzydkie,to okropnie wygląda,i nie upieraj się proszę z tym"

Twoje zdanie,ok.Wypowiedziałeś się.Super.To jest forum więc można i tyle.
Ja się zdecydowanie nie zgadzam i tyle .
Dla Ciebie sparty walki to krzywda dla dzieci - ok.Masz mało wiedzy na ten temat i nalezy to uszanować Twoje "wydaje mi się'.

Moje zdanie jest takie: jakby sztuki walki były groźne dla dzieci to dawno by to wyszło i tysiące dzieci w setkach klubów w Polsce miały by zakaz trenowania ze wzgledu na zdrowie ;)

czyż nie racja piszący anty?


Dopisane 22.10.2015r. o godz. 20:32:

Ob napisał cyt:" Inaczej będziecie mówić, kiedy jeden przypadkowy cios zrobi z niej kalekę, bo przecież w końcu trafi na jakąś bardziej wytrenowaną lub napakowaną koleżankę. Albo nie daj Boże jakiś nafaszerowany sterydami kark będzie się chciał z nią dla sportu spróbować jak jej przybędzie parę lat i zacznie dorastać."

Można sobie gdybać,kto ją rozpozna,kto będzie chciał sie sprawdzić itp.

Moim zdaniem ,dziewczyna swoje potrafi , i nawet obecnie byle cwaniakowi w tzw.ciemnym parku sie nie da :]
A stale trenując ,to raczej może czuć się bezpieczna jeszcze bardziej ;)


A kwestia trafienia na napakowaną,czy wytrenowana kolezankę - tak myślę,że pakowanie nie jest plusem,a z bardziej wytrenowana raczej by sie spotkała na macie :P :P

Dziewczynka na pewno nie ma świadomości jakie są skutki wieloletniego okładania sie po głowie. Nawet w kasku, który tylko troche zmniejsza wstrząs mózgu przy silniejszym uderzeniu.

~ napisał(a): Dziewczynka na pewno nie ma świadomości jakie są skutki wieloletniego okładania sie po głowie. Nawet w kasku, który tylko troche zmniejsza wstrząs mózgu przy silniejszym uderzeniu.

Równie dobrze można skręcić kolano na nartach i męczyć się z zerwanymi więzadłami, czy też mieć poważna kontuzje podczas biegów,skoków,koszykówki ,czy siatkówki ..

Nie ma reguły ,bo tu Oliwia miała juz duzo walki i jest wiele sukcesów ,a kolegi córa ,która zagrała parę meczy (-ów) i doznała poważnej kontuzji kolana.

Ludzie mamy osobę,która jest mistrzynia poza granicami naszego kraju ,a wy pitolicie :"a po co ,a na co i że dziecku nie wypada"

W sumie żałosne :(


Dopisane 22.10.2015r. o godz. 20:49:

Zamiast sie cieszyć, to szuka problemu :(

100% pietrolony,niezadowolony polaczek :(

p.s.celowo z małej i obraźliwie .

Hemi mylisz pojęcia, sztuki walki nie mają nic wspólnego ze sportami walki w tym przypadku mamy do czynienia wyłącznie ze sportem

~ napisał(a): Hemi mylisz pojęcia, sztuki walki nie mają nic wspólnego ze sportami walki w tym przypadku mamy do czynienia wyłącznie ze sportem

Spoko, mimo wszystko wiem co ,czym od czego się różni ;) Dla większości wszelkie sztuki walki,samoobrony itp.i tak nie ma znaczenia, czy to Taekwondo,czy Karate, czy inne sztuki ,to zawsze to samo :(

Tutaj głównym tematem , poruszonym przez jakieś dziwne istoty jest to ,czy dziecko powinno trenować sztuki walki ,ponieważ to bardzo szkodliwe i w ogóle nie wypada...

Hemi - kiedy ty pojmiesz że nie chodzi o to że "dziecko" uczą brutalnych sztuk walki tylko dziewczynkę, z której powinna wyrosnąć miła, subtelna kobieta a nie mięśniak-babochłop. No, chyba że ty akurat takie lubisz :P :D :P

Hemi, spójrz na film i wyobraź sobie, że tam na macie Twoja 10-letnia córka jest okładana w trakcie "walki sportowej" przez Oliwię...
A potem powiedz coś mądrego o sztukach walki, samoobronie, czy marzeniach tych dzieci o byciu najlepszą. Clint Eastwood nakręcił taki jeden niezły film, polecam.