~ napisał(a): Więcej takich "zdrowych" reakcji!!! BRAWOO!!
Tylko potem się nie dziwcie ze młodzi ludzie nie chcą mieć dzieci, że czekają, bo chcą się wyszaleć. A potem jak już się wyszaleją i chcą mieć dzieci to się okazuje że już za późno.
Zróbmy prosty rachunek. Ile dzieci zginęło w Polsce w ciągu ostatniego roku z powodu tego ze rodzice byli pijani? Pewnie można by je policzyć na palcach jednej ręki. A jeszcze jak wziąć pod uwagę że dziecko jest na tyle kreatywne, że potrafi sobie zrobić krzywdę niezależnie od tego czy rodzic jest trzeźwy czy nie. To okaże się ze to na prawdę pojedyncze przypadki.
Z drugiej strony pomyślmy ile młodych potencjalnych matek zrezygnowało w ciągu tego roku z macierzyństwa bojąc się ewentualnej odpowiedzialności? Obawiam się że liczba ta idzie w grube tysiące.
Wyzywajcie dalej młode imprezowe matki od najgorszych a potem na emeryturze przymierajcie głodem, bo nikt nie chciał rodzic dzieci.
Nie no......... podajmy im rękę i pogratulujmy:) Przecież takie zachowania trzeba wspierać wśród matek... Tylko że wiek 30 lat to nie jest aż tak młody wiek i trochę oleju w głowie już powinno się mieć! Nie chcesz mieć dzieci to nie miej, a jak już się decydujesz to bierz za nie odpowiedzialność!!! Spacer późną nocą pijana z maleństwem w wózku-SZOK!!! Normalnie złapałabym za kłaki i o ziemie. Sama jestem matką -młodą poniżej 30 lat i nie mam zamiaru popierać takich zachowań a wręcz przeciwnie trzeba to tępić!!!! A jak się komuś nie podoba to trudno!