~ napisał(a): W 1995 roku sąd wojskowy na wniosek rodziny zrehabilitował "Burego" i przyznał jej odszkodowanie.
Uzasadnienie: "działania (...) miały na celu zapobieżenie represjom wobec bliżej nieokreślonej liczby osób prowadzących walkę o niepodległy byt Państwa Polskiego"
skorn napisał(a):~Koral napisał(a): Chodziło mi o to, że wojna się skończyła, a oni nie złożyli broni, tylko dalej prowadzili swoją prywatną wojnę. Bo jakiś dowódca w Anglii albo w Stanach kazał im strzelać do pseudo komunistów, bo komunizmu w Polsce nigdy nie było.
Nie było komunizmu, było coś gorszego czyli stalinowski terror wobec tych, którzy się z bolszewicką ideologią nie zgadzali. I mieli do tego prawo, bo Polska to nie rząd z moskiewskiego nadania, tylko ci którzy za ten kraj przelewali krew. Oni byli u siebie, tymczasem ścigało ich NKWD i "polska" bezpieka.
Przykład z PO i PiS tylko potwierdza, że jesteś ignorantem porównującym dwie skrajnie różne rzeczywitości. Z resztą historia pokazała kto miał racje. System szlag trafił po 50 latach i teraz nadrabiamy ten czas by doszlusować do "kapitalistycznych wyzyskiwaczy".
Z tą Ukrainą to jestes niekonsekwentny. Można było strzelać "polskiemu wyzyskiwaczowi" w tył głowy w ubeckim więzieniu, ale Ukraińcy mścić sie nie mieli prawa?Dopisane 25.02.2016r. o godz. 23:15:~Koral napisał(a): nie ma lepszych ani gorszych, jeżeli walczyli z okupantem.
Największa powojenna organizacja antykomunistyczna czyli Zrzeszenie "Wolność i Niezawisłość" została zbudowana na strukturach poAKowskich. Czym była Armia Krajowa to chyba tłumaczyc nie trzeba, chociaz dla niektórych to też pewnie "burżuje i obszarnicy".
(z góry napiszę: fobiak zamknij jape)
~ napisał(a):~ napisał(a): "kontrowersyjne obchody"? trzeba mieć mocno w deklu namieszane aby opisać je właśnie takim przymiotnikiem
Proponuję przenieść obchody na Podlasie lub Lubelszczyznę. Tam jeszcze żyją świadkowie z tamtego okresu - do dzisiaj ich "wyklinają".
~grus napisał(a): 1 marca złożę wiązankę przy tablicy ku czci poległych w powiecie bolesławieckim milicjantów (przy Alei Zasłużonych na cmentarzu komunalnym w B-cu). Niech się zagotują miłośnicy IPN i wyklętych.
~ napisał(a):~ napisał(a):~ napisał(a): "kontrowersyjne obchody"? trzeba mieć mocno w deklu namieszane aby opisać je właśnie takim przymiotnikiem
Proponuję przenieść obchody na Podlasie lub Lubelszczyznę. Tam jeszcze żyją świadkowie z tamtego okresu - do dzisiaj ich "wyklinają".
Tak bo ich rodzice byli konfidentami robiącymi dla sowietów haha :D