~ napisał(a): Pan Filistyński trochę się zagalopował. Zgadzam się, że policja powinna surowo traktować wandali i pijaczków którzy wracając z dyskotek czy restauracji hałasują i są agresywni (mnie też to drażni).
Jednak prohibicja to jest coś absurdalnego i mogłoby powstać w głowie kogoś bez wyobraźni. No chyba, że chodzi o zwykłą złośliwość polegającą na tym, że "JA NIE PIJĘ ALKOHOLU i NIE CHODZĘ NA IMPREZY TO I INNYM TRZEBA TO ZAKAZAĆ". Jednak z drugiej strony, aż wierzyć mi się nie chce, żeby w Bolesławcu ktoś mógłby być, aż tak wredny.
Człowieku !!1 Surowo karać wandali????? Tu nie chodzi o wandalizm ale o nocne wrzaski!!!!!! Na Jana Pawła w tanc budzie jest ogródek piwny, siedzą pijaki dra mordę przekleństwa jakie tylko istnieją na świecie, wrzaski piski pijanych bab .
Ty nie rozumiesz że w takim miejscu nie powinno być tego typu imprez?!?!!?!?!?!
Ludzie chcą spać bo rano ida do pracy! To nie chodzi nawet o wandalizm , który się oczywiście zdarza. Chodzi o zakłócanie spokoju. Wrzeszczą piszczą a jak policja podjeżdża to się zamykją. Policja wysiada , udaje wielkich porządkowych , policja odjeżdża a towarzystwo dalej drze mordę!!!!! Drzwi otwarte i na żywo jakaś pijacka orkiestra rżnie to jest skandal!!!!!!!!
Przecież prawo reguluje tego typu rzeczy , tan buda powinna być gdzieś na obrzeżach miasta z dala od budynków mieszkalnych a nie w centrum osiedla!!!!!! Tępota ludzka nie zna granic