falco napisał(a): "Dla Polityków PiS dokument jest kłopotliwy, bo zdaniem biegłych czarne skrzynki tupolewa nie odnotowały wybuchów, o których opowiada Antoni Macierewicz" - pisze tygodnik.
Jeszcze większym problemem mają być stenogramy z kokpitu samolotu. Według jednej z wersji, w kokpicie znajdował się gen. Błasik. Druga wersja stwierdza, że jest to bardzo prawdopodobne.
Jeden z rozmówców tygodnika uważa , że smoleńscy śledczy "nie autoryzują" teorii zamachu, ale rozmyta zostanie kwestia gen. Błasika. "Jak? To proste. Zamówi kolejną opinię, która nie potwierdzi jego obecności w kokpicie, i powie, że jedni eksperci mówią tak, a inni - inaczej. Czyli w sumie nie wiadomo, jak było. To znany numer"
Nie pochwaliłeś się jaki to tygodnik: moskiewska "Prawda" czy może berliński spadkobierca "Stuermer'a" ? A ty sam wierzysz w cytowane brednie neoGoebbelsa?
W obiegowej opinii nt. Smoleńska funkcjonują niemalże wyłącznie wyssane z brudnego palucha łgarstwa! Podano do wiadomości wykrycie alkoholu u Błasika ,ZANIM zidentyfikowano Jego ciało! A słyszał kto może, że miał poniżej 0,2 promila, czyli mógłby w tym stanie legalnie prowadzić samochód? A co ciekawsze nie stwierdzono alkoholu w jego wątrobie!
A słyszał kto, że drugie zrzut nagrania z czarnej skrzynki miał inną długość niż pierwszy? A słyszał kto, że Polaków nie było przy zrzucaniu nagania z czarnej skrzynki, a w związku z tym, TO NAGRANIE NIE MA NAJMNIEJSZEJ WARTOŚCI DOWODOWEJ, bo Rosjanie mogli tam wyciąć co chcieli i dołożyć co chcieli!
A słyszał kto, że NIKT nie przyznał się do tego, że to on zidentyfikował Błasika w pierwszym odsłuchaniu nagrania z kabiny? A słyszał kto, że Instytut Sehna czyli najwybitniejsi specjaliści polscy z tej dziedziny WYKLUCZYLI głos Błasika w nagraniach z kabiny?! A słyszał kto, że zwłoki Błasika znaleziono koło zwłok generałów, a NIE koło pilotów?! A słyszał kto, że zejście do wysokości 100 metrów to NIE jest lądowanie, tylko standardowa wojskowa procedura ROZPOZNANIA podejścia do lądowania a na wysokości 100 m kapitan Protasiuk NAKAZAŁ odejście na "drugi krąg" (nabranie wysokości dla oczekiwania na dalsze decyzje!)?! Kto więc, po co i dlaczego ukuł te kłamstwa powtarzane stugębną plotką?! To jaka była przyczyna katastrofy? Piloci BEZ NACISKÓW postanowili popełnić zbiorowe samobójstwo?!
Dlaczego żadne z załganych mediów nie zamieściło sprostowań (o wiele więcej niż wymienione wyżej!) swoich poprzednich łgarstw ( typu włożone w usta Protasiuka „zabije nas jak wylądujemy”)? Czy to nie są wspólnicy mataczy śledczych? Jaki mają w tym interes? Albo może – kto ich przekupił albo zastraszył?!
Dlaczego samolot spadając z małej wysokości lecąc w poziomie rozpadł się na miliony kawałków rozrzuconych w wielkiej odległości w miękkim gruncie?! Dlaczego nie powstał żaden krater od upadku takiej masy, a jednak z ciał były zerwane ubrania?
Takich dlaczego można wymienić miliony i na żadne z tych pytań ta "wybitna komisja" nie dała odpowiedzi?
Trzeba być bezmózgim lemingiem by bredzić o wyjaśnieniu przyczyn katastrofy!