Filantrop napisał(a): ~ napisał(a): ~ napisał(a): .....dziś jest to dla Nich najważniejszy egzamin, za kilka lat zrozumieją że matura to bzdura.....
Co ty możesz o tym wiedzieć? Nie schlebiaj sobie. "Nieuk" zawsze pozostanie nieukiem.
Oni mają wybór - jak zechcą będą robili to co ty. Ty takiego wyboru nie masz i nigdy bez matury mieć nie będziesz.
Pomijam rozwój intelektualny bo to dla ciebie "czarna magia".
Drogie dziecko , lub nauczycielu tegoż dziecka , to co dzisiejsi maturzyści pisali na egzaminie ja uczyłem się w szkole zawodowej na matematyce . To czego kiedyś uczyli mnie "profesorowie" w technikum , dziś mój syn uczy się na studiach . Poziom ignorancji , arogancji i samozadowolenia dzisiejszej młodzieży jest odwrotnie proporcjonalny do stanu ich "wiedzy". Zakodujcie sobie w główkach pieniacze że stan edukacji w naszym kraju pogarsza się systematycznie . Będąc bardzo młodym człowiekiem poznałem ludzi, którzy kończyli gimnazjum w latach 30-tych. I śmiem twierdzić że ich wiedza ogólna była na wyższym poziomie niż dzisiejszych studentów . Z kolei ludzie, którzy kończyli technika w latach 60-70 maja wiedzę o wiele lepszą od dzisiejszych inżynierów . Niestety obserwuję to na co dzień . Jedyne czego dzisiejszej młodzieży nie brakuje , to coś co nazywają przebojowością ..... a to po prostu bezczelność .
Oczywiście nie wszyscy tacy są , ale .........wyjątki potwierdzają regułę. :P
Kolejny nieuk - "maja wiedzę o wiele lepszą".
Technikum wieczorowe to to średnio rozgarnięty szympans mógł wówczas skończyć. Oczywiście kończył "bez matury" - był tylko średnio rozgarniętym uczniem.