jegomosc napisał(a): Akurat policjanci, kiedy dostali zawiadomienie... i interweniowali pod okiem monitoringu, niewiele mogli tutaj zdziałać. Ot wykonali procedurę. Za to brawo dla wnikliwego oka magicznego operatora monitoringu. Naprawdę musisz zawracać policji tyłek takimi sprawami? Bo kiedy komuś auto gwizdną lub porysują, to jakoś monitoring był ślepy.
Zgadza się! Nam ukradli samochód, które stało pod gimnazjum. Policja twierdzi, że monitoringu tam nie ma Nie chce mi się w to wierzyć. Mam ochotę tam usiąść z bełtem w ręku i jestem pewna,że wtedy szybko by mnie namierzyli.