~ napisał(a): "Inspiracją dla artysty był dawny „Dzban mistrza Joppego”" -
a mi się wydawało, że inspiracją jest 70 kafelków.
Jak można pisać takie bzdury skoro dostał konkretne zlecenie.

Mistrz Joppe wykonał nie dzban a garniec. Różnica zasadzniczo jest taka że garniec jest szeroki u góry a dzban górę ma wąską. Inspiracja polegała chyba tylko na tym że i jeden i drugi wykonano z gliny.

To jakaś kolejna chała!
Nadzieja tylko w tym że rozleci się jeszcze w piecu :P :P :P

Podstawą twórczości powinno być ukazanie piękna, inspiracja, skłonienie odbiorcy do zadumy. Patrząc na tę rurę przychodzą mi do głowy tylko trzy słowa: REKORD, REKORD, REKORD.
No i powstała rekordowo gruba rura z gliny. Przedwojenny garniec ujmował nie tylko swoją wielkością, ale i pięknem kształtu. To cudo, wąskie, długie, raczej kształtem nie zachwyci.

~ napisał(a): "Inspiracją dla artysty był dawny „Dzban mistrza Joppego”" -
a mi się wydawało, że inspiracją jest 70 kafelków.
Jak można pisać takie bzdury skoro dostał konkretne zlecenie.

Dlaczego ???Majac takich zdolnych Artystow Ceramikow.Nikt z nich nie potrafi odtwozyc REPLIKI GARNCCA JOPPEGO???

~ napisał(a):

~ napisał(a): "Inspiracją dla artysty był dawny „Dzban mistrza Joppego”" -
a mi się wydawało, że inspiracją jest 70 kafelków.
Jak można pisać takie bzdury skoro dostał konkretne zlecenie.

Dlaczego ???Majac takich zdolnych Artystow Ceramikow.Nikt z nich nie potrafi odtwozyc REPLIKI GARNCCA JOPPEGO???

Widocznie tacy to są zdolni artyści...

Kolejna tandeta artysty, która samą się rozpadać będzie

Artyści tworzą, a nie powtarzają po kimś, dlatego robią coś nowego.

~ napisał(a): Artyści tworzą, a nie powtarzają po kimś, dlatego robią coś nowego.

Skoro władze miasta zamówiły tę rzeźbę to by mogły zamówić replikę garnca Joppego. Kamieniczki w rynku odbudowano na wzór tych przedwojennych ale garnca odtworzyć nikt jakoś nie potrafi. Rura, którą robi pan Grobelny ze starym garncem ma niewiele wspólnego. Pięknem kształtu też raczej nie zachwyci. Wątpię by stała się ozdobą naszego Rynku.