Czegoś nie rozumie. Po co mi umowa kupna/sprzedaży przy złomowaniu samochodu kiedy mam dowód rejestracyjny i to on jest dowodem że jestem właścicielem.

po drugie : jeżeli jestem posiadaczem tego samochodu np przez 20 lat to kto mądry trzyma tyle czasu umowę lub fakture i dalej tzn nie zezłomuje go.

P.i.e.r.d.o.ł.y piszecie

zgłoszę że zaje-bali i bez opłat i kolejek pozbęde się :P

Zdrowe graty do takiej E30 grzechem było by zezłomować :)

Czyżby to było pisanie dla pisania? Przeciętny śmiertelnik jak chce wyrejestrować swój złom to precyzyjną informację uzyska w wydziale komunikacji

hemi napisał(a): Zdrowe graty do takiej E30 grzechem było by zezłomować :)

byłoby ten twój avatar

Sprzedałem samochód w uk posiadam umowę kupna sprzedaży na jednym druku w dwóch językach polskim i angielskim, kiedy poszedłem zgłosić do urzędu ze sprzedałem samochód i nie jestem już właścicielem zaczęły się schody! Pani w okienku powiedziała ze nie może przyjąć tej umowy bo nie jest przetłumaczona hehe nie ważne ze jest w dwóch językach i pani potrafiła odczytać wszystkie zbędne informacje. Poprosiłem panią naczelnik która była bardzo nie miła i zaczęła rzucać się jak G w przeręblu i powiedziała ze ta umowa jest nie ważna i nic nie wskóram dopóki jej nie przetłumaczę. Wiec powiedziałem pani naczelnik ze mi to i tak już nie robi różnicy bo nie mieszkam już w Polsce i skoro nie potrafią czytać po polsku to ja mam to w dupi.... i nie będę się stresował przez to ze nie potrafią czytać po polsku. Szkoda ze wiedza jak nas ograbić z pieniędzy ale żeby nie umieć czytać to już inna bajka

Sprzedałem auto rok temu.Już zaprzestałem wizyt w Wydz,Kom.,bo rzygac sie chce.Nowy własciciel nie przerejstrował auta i wisi na mnie.A nikt go nie może "ścignąć" z Urzędu :) . Jedynie udało mi sie w ubezpieczalni- tam bardziej ludzko podeszli do tematu i nie płace OC.

Gdzie ta e30 stoi?