"- Człowiek sukcesu posiada umiejętność przyjęcia na siebie 100 % odpowiedzialności za wszystkie swoje decyzje - mówią przedsiębiorcy"


Nie w UE.
W UE odpowiedzialność bierze na siebie urzędnik bo rozdaje on dotacje.
Co by się nie stało później z twoją firmą to i tak oddasz ty a nie on :D

Urzędnik bierze też na siebie zdolności obrotowe twojego biznesu.
Co z tego że jesteś łebski i przedsiębiorczy jak rozda on innym miernotom dotacje i zniszczą ci twój rynek na którym działasz?

To kiedy zakładacie setny zakład fryzjerski aby ubogacić PKB kraju ściętymi włosami?
Czytam że dziewczyny zakładają firmę z ciuchami , a która potrafi szyć na maszynie i gdzie tego uczą?
Lasencje pewnie będą projektowały ciuchy a szyć będą szwaczki :D
Szwaczki magisterki będą szyły, szwaczki po ASP :D
Czy panie ekonomistki z LO powiedziały wam skąd wziąć szwaczki?

Zastanówcie się. Własna firma to praca od 8 do 19 codziennie. Do tego masa papierologi i ukrytych kosztów.
Bardzo chciałbym pracować na etacie

własna firma jak to pięknie brzmi,1200 opłaty + 200 księgowy + podatek dochodowy a na koniec przyjdzie kontrola skarbowa i kara 5 stawek dziennych do zapłacenia (stawka dzienna od 800-1500 pln)BIZNESMEN,wolę być w tym baraku nad wisłom zwykłym robolem :P

http://zmianynaziemi.pl/wiadomosc/niepewnosc-warunkow-prowadzenia-biznesu-hamuje-polski-wzrost-gospodarczy-czy-czeka-nas

Do młodych kandydatów na przedsiębiorców .
Niewielkiej liczbie z Was się uda .Jednak ponad 90 % skończy smutno z długami i w akcie desperacji wyjedzie pracować tam gdzie jest normalnie .Tu pozostaną do zapłacenia dla wszystkich rachunki za edukację.

Dzisiaj jesteście uczniami szkół publicznych i słuchaczami prelekcji .

Gdy założycie firmę będziecie już tylko płatnikami i klientami US oraz ZUS.

Trochę logiki dla młodych -- przyjrzyjcie się kto Was tego uczy .Zadajcie sobie pytanie .Dlaczego te osoby same nie zakładają swoich firm oraz jakie mają doświadczenie praktyczne w działalności gospodarczej.



Dopisane 17.11.2016r. o godz. 15:10:

Zainteresowanie młodych licealistów własną firmą ogromne .Forum aż kipi.
Sam wybór liceum sugeruje że to kandydaci na lekarzy , prawników lub w najgorszym przypadku licencjatów.
Więc organizator chyba nie bardzo trafił z potencjalnymi adresatami.

No chyba że ktoś z tych młodych ludzi ma koneksje w ministerstwie obrony.[img=1479391847_xaeve8c.jpg]



Dopisane 17.11.2016r. o godz. 15:13:

Jest duże zapotrzebowanie na " dredy czy dreny "? ale szczegóły u ministranta.

Własna firma w Polsce? Dopiero wtedy, gdy w tym nieszczęśliwym kraju przestaną rządzić socjalisci.

Nie jest źle, nie straszcie młodych .... Jak mają dobry zawód i są dobrzy w tym co robią to się utrzymają na rynku. Fakt, praca na początku od rana do wieczora, ale nikt nie mówił, że będzie łatwo.
Za granicą z własną firmą też nie jest łatwo, też są absurdalne przepisy np.w Niemczech jeżeli klient zje kiełbaskę na stojąco to sprzedawca płaci niższy podatek, jak na siedząco to wyższy :D Jest też kilka innych "kwiatków" podatkowych u naszych zachodnich "przyjaciół" Też jest tam wesoło

;)

Od kilku lat prowadze firme doradcza. Pomagamy i prowadzimy nowopowstale firmy dla inwestorow. Mamy praktycznie 100% udanych projektow, a klienci duze dochody. Jak to mozliwe ? Jestesmy praktykami ktorzy zanim zabrali sie za doradztwo, potrafili zbudowac firmy ktore daja comiesieczny zysk min 30 tys zl/os. A jakie sukcesy maja pouczajacy eksperci ? Ide o zaklad, ze max z 3-5 tys z pracy na etacie. Zycze mlodym wytrwalosci i glowy pelnej pomyslow. Pzdr