Do górnik - Wy walczycie o swoje prawa bo Was nikt nie zwolni, spróbuj podskoczyć w takim bdnie lub toyocie, nie każdy ma takie przywileje jak górnik, lekarz itp.

~górnik napisał(a): do krzysztof bynajmniej mamy jaja i walczymy o swoje przywileje bo nam sie należą...

dziwne bo na stronach z zagłebia miedziowego komentarze pracownikow mowia wprost jak sie wami w pracy pomiata

Przepraszam,nie będę wtrącać się do tej jałowej dyskusji, chodzi mi o to czy ktoś z Państwa zna datę i godz. pogrzebu Andrzeja?
Będę wdzięczna za info.

O widzę, że "górników" prawda zabolała....
Jest mi Was żal jak czytam co piszecie i w jaki sposób....
Żenada ! ! !

Szanowni Państwo
Po pierwsze - czy to górnik, czy kierowca, czy policjant czy lekarz - każdy ryzyko zawodowe ma wpisane ,,w zawód"
Po drugie - czy to górnik, czy kierowca, czy policjant czy lekarz - każdy wybiera swój zawód zgodnie z posiadanym wykształceniem i chęciami, ew. ,,znajomościami"
Po trzecie - - czy to górnik, czy kierowca, czy policjant czy lekarz - zarobki uzależnione ma od wykonywanej funkcji, stażu pracy itp itd
WIĘC NIE ROZUMIEM DALEJ KOMUNISTYCZNEGO KULTU CZŁOWIEKA-GÓRNIKA KTÓRY W CZASACH PRL DLA ÓWCZESNEJ WŁADZY BYŁ KREOWANY NA WZÓR OBYWATELA(ze względu że oprócz młodzieńczej siły nie posiadał nic więcej)
Dziś jest normalnym obywatelem tak jak lekarz, sprzedawca, kierowca czy pracownik na taśmie, a to że masz przywileje jest tylko pozostałością po komunie.
Także niech wszystkie zdruzgotane mamy i żony obejrzą sie dookoła ew wklepią w google jakiś artykuł o wypadkach śmiertelnych w pracy i wtedy zobaczą gdzie jest niebezpiecznie.
Życzę Miłego Dnia

Owszem, wypadki wszedzie sie zdarzaja ale jednak kierowca ma wieksze szanse na przezycie niz gornik.

Nic bardziej mylnego

Do KRZYSZTOF widze ze nie masz pojecia o zawodzie przemawia przez ciebie ogromna zazdrosc i tchorzostwo. Moja propozycja- zjedz na jedna szychte acha nie wiesz cn to jest to wyjasniam ZMIANE i wtedy porozmawiamy. Ok?