~~też wlaściciel altanki napisał(a): Jeżeli to altanka tego Pana była, to sam pomogę mu ją odnowić .

Na pewno pomożesz odnowić ?To ja złodziejom i piromanom spuszczę w-p-i-e-r-d-o-l.

~~też wlaściciel altanki napisał(a): Gonić cholerne dziadostwo , jak jest jeden z drugim bezdomny to niech mieszka pod gołym niebem.Jakim prawem wchodzą na czyjąś własność?to jest wtargnięcie , należy łeb odstrzelić.Kto pokryje koszty odbudowy , kto zapłaci właścicielowi za czas ,nerwy ,stres?GONIĆ BEZDOMNYCH ,PIJAKOW i NARKOMANÓW.Wybrali bezdomność , to niech się trzymają swojego wyboru.Po co im dach nad głową?Bezdomny to bezdomny.

Zanim stał sie bezdomny dobrze musiał upić najbliższym krwi. Nie bez powodu wylądował na ulicy. Nie mam dla nich litości, bo wiem bardzo dobrze jak to wygląda z drugiej strony. Oj wiem.

~~też wlaściciel altanki napisał(a): Gonić cholerne dziadostwo , jak jest jeden z drugim bezdomny to niech mieszka pod gołym niebem.Jakim prawem wchodzą na czyjąś własność?to jest wtargnięcie , należy łeb odstrzelić.Kto pokryje koszty odbudowy , kto zapłaci właścicielowi za czas ,nerwy ,stres?GONIĆ BEZDOMNYCH ,PIJAKOW i NARKOMANÓW.Wybrali bezdomność , to niech się trzymają swojego wyboru.Po co im dach nad głową?Bezdomny to bezdomny.

kupił i to była jego własność jak nie wiesz to nie pisz głupot cwaniaczku z miodem w uszach

Ja piszę o tych,którzy zniszczyli temu Panu altankę dla mnie to oni są cholernymi dziadami.a co do pomocy dla tego Pana to tak jak powiedziałem ,pomogę.

Ileź jadu w tych wypowiedziach a gdzie miłosierdzie , empatia nie wszyscy bezdomni to menele jak może być dobrze na świecie skoro tyle nienawiści

Ktoś się uwziął na tego człowieka. Najpierw okradli, teraz podpalili.

~~ napisał(a): Po cholere wy piszecie ze uciek?? Znacie historie?? Nie znacie najpierw go okradli a teraz ktos popalili moj altanke. Wy to nawet ludzmi nie jestescie. Tylko piszecie bzdury nie znajac historii...

poziom dziennikarstwa adekwatny do poziomu portalu....jednym slowem żenua...

Znam osobiście tego Jurka. Jest to pożar jego drugiej altanki. Poprzednie spaliła się także jakieś rok temu. Tam też prawdopodobnie ktoś mu ją podpalił. Ale czy to prawda to sam Jurek wie. Pomogłem mu. Do wszystkich tych chętnych którzy
chcą mu pomóc. Nie dawać mu pieniędzy bo pójdą nie przelew
w postaci piwa. !!!!!!!!!!!!!!!. A to że nocował i żył tak jak żył to jego
tylko i wyłącznie jego wybór.