przepraszam a jakie było zachowanie innych radnych ziemi

bolesławieckiej

~~mieszkaniec napisał(a): Ciekawe co jeszcze wymyśli pan Malkowski żeby zbić polityczny kapitał jak na razie słabo mu idzie.Może jak jest taki aktywny to opisze nam ile takich spraw indywidualnych załatwił będąc wiceprezydentem miał wielkie możliwości z tego co pamiętam to siedział cicho i cieszył się ze stołka.Czy wy wszyscy myślicie ze jak zrobicie z niego, choć to bardzo mało prawdopodobne,prezydenta to on coś dla was zrobi jesteście bardzo śmieszni i naiwni.Jak by nie daj boże dla naszego miasta tak się stało i został by prezydentem czyli dochrapał się stołka to by wam powiedział co poprzednio ze on nic nie mógł zrobić.Dziwi mnie tez ze pan Malkowski tak bardzo chce czerpać swoje dochody z pieniędzy podatników a może otworzy pan swoja firmę i pokaże pan jaki jest pan kreatywny zawsze powtarzałem ze super rządzi się nie swoimi pieniędzmi.O czym może powiedzieć człowiek który nigdy nie dbał o swoje inwestycje czy biznes tylko za wszelka cenę chce się dochrapać pieniędzy podatnika.Dziwie sie również jego ugrupowaniu ze na sile forsują go jako kandydata na prezydenta wy tez nie widzicie ze ludzie drugi raz już się nie dadzą nabrać pan M już był prezydentem i nic z tego nie było wprawdzie wice ale jednak był.A jak to fajnie w artykule ujęte ze obywatel powiadomił na dyżurze niedawno pisało ze pan nie bywa na dyżurze bardzo dziecinna zagrywka.

Polityka nie ma tu nic do rzeczy. Dłużej rozmawiałem przed sesją przedstawiając swoje racje z panem przewodniczącym Kawką i panią Potyszka niż z panem Małkowskim. To jest kwestia empatii do człowieka.A skarga na urzędnika jest prawem obywtela Art.63 Konstytucji RP

~~mieszkaniec napisał(a): Ciekawe co jeszcze wymyśli pan Malkowski żeby zbić polityczny kapitał jak na razie słabo mu idzie.Może jak jest taki aktywny to opisze nam ile takich spraw indywidualnych załatwił będąc wiceprezydentem miał wielkie możliwości z tego co pamiętam to siedział cicho i cieszył się ze stołka.Czy wy wszyscy myślicie ze jak zrobicie z niego, choć to bardzo mało prawdopodobne,prezydenta to on coś dla was zrobi jesteście bardzo śmieszni i naiwni.Jak by nie daj boże dla naszego miasta tak się stało i został by prezydentem czyli dochrapał się stołka to by wam powiedział co poprzednio ze on nic nie mógł zrobić.Dziwi mnie tez ze pan Malkowski tak bardzo chce czerpać swoje dochody z pieniędzy podatników a może otworzy pan swoja firmę i pokaże pan jaki jest pan kreatywny zawsze powtarzałem ze super rządzi się nie swoimi pieniędzmi.O czym może powiedzieć człowiek który nigdy nie dbał o swoje inwestycje czy biznes tylko za wszelka cenę chce się dochrapać pieniędzy podatnika.Dziwie sie również jego ugrupowaniu ze na sile forsują go jako kandydata na prezydenta wy tez nie widzicie ze ludzie drugi raz już się nie dadzą nabrać pan M już był prezydentem i nic z tego nie było wprawdzie wice ale jednak był.A jak to fajnie w artykule ujęte ze obywatel powiadomił na dyżurze niedawno pisało ze pan nie bywa na dyżurze bardzo dziecinna zagrywka.

Lubię czuć i czytać jak macie coraz większą s.raczk.ę - ratuszowo powiatowy lizusie. Chapaj, chapaj... zostało ci 1.5 roku :)

~~Artur napisał(a):
Polityka nie ma tu nic do rzeczy. Dłużej rozmawiałem przed sesją przedstawiając swoje racje z panem przewodniczącym Kawką i panią Potyszka niż z panem Małkowskim. To jest kwestia empatii do człowieka.A skarga na urzędnika jest prawem obywtela Art.63 Konstytucji RP

Do ... Artur
Polecam kontakt z fundacją "Rodzice Szkole" bądź z Ogólnopolskim Porozumieniem Rad Rodziców

~~ napisał(a):

:)

Po co powiat płaci olbrzymie pieniądze na kancelarię prawną, radców na etatach aby się wypowiadała wszechwiedząca pani potyszka w tej sprawie? Znawczyni wszystkiego i niczego. Może trzeba było całość sprawy dać do analizy prawnej?

~~ napisał(a):

:)

Po co powiat płaci olbrzymie pieniądze na kancelarię prawną, radców na etatach aby się wypowiadała wszechwiedząca pani potyszka w tej sprawie? Znawczyni wszystkiego i niczego. Może trzeba było całość sprawy dać do analizy prawnej?

Pana M zmieliła razem z budą chęć ciągłego uczestnictwa w życiu politycznym i perspektywa prezydentury. Najpierw kompromitacja nad wnioskami nad odwołaniem chorego starosty. Nikt nie wiedział o co mu chodzi. Nawet rozmowa telefoniczna w trakcie sesji ze starostą go nie przekonała, że ten ciężko chory człowiek chce sam zrezygnować. Teraz obłuda w sprawie Pan Przemka. Trzeba było wcześniej się sprawą zająć a nie próbować na sesji zbijać wątpliwy kapitał polityczny. Ludzie - to zwykła obłuda.

~~ napisał(a): Pana M zmieliła razem z budą chęć ciągłego uczestnictwa w życiu politycznym i perspektywa prezydentury. Najpierw kompromitacja nad wnioskami nad odwołaniem chorego starosty. Nikt nie wiedział o co mu chodzi. Nawet rozmowa telefoniczna w trakcie sesji ze starostą go nie przekonała, że ten ciężko chory człowiek chce sam zrezygnować. Teraz obłuda w sprawie Pan Przemka. Trzeba było wcześniej się sprawą zająć a nie próbować na sesji zbijać wątpliwy kapitał polityczny. Ludzie - to zwykła obłuda.

Ewka,a te twoje wystąpienie na mównicy to co jest.?
Do garów babo ,wnuki bawić a nie do polityki.