~~kierowca z bombowca napisał(a): Żadnego oblodzenia nie było , drogi w regionie są dobre . Szczególnie , że jeszcze słonko świeciło i roztopy nie zamarzły .
Jedynie co mogło być to prędkość....a w tamtym miejscu fakt, sarny i wszelka zwierzyna ma swój szlak !
~~miejscowy napisał(a): Do ~łowczego
To była łania a nie sarna,mi nie musisz tłumaczyć czym się różnią-to po pierwsze.A po drugie-zgłosiłem w nadleśnictwie Leszkowi Ch.i ją sprzątneli na drugi dzień.
Nie było Cię tam ale oczywiście wiesz lepiej...