Tak,to prawda. Wejsciowek nie bylo bo wejsciowki Pani dyrektor bez skrupułów zaklepywala mowiac swojemu pracownikowi,komu i w jakiej ilosci ma zostawic. Robila to przy osobach stojacych w sekretariacie. To sie nazywa dla mieszkańców?
Zadzwonić? DZWzwonilismy i co i trzeba przyjść osobiście. Rozumiem,ze jak dzwoni pani Maślicka to pani dyrektor z.miejsca rezerwuje,jak szary mieszkaniec to jyz brak. Tylko dla wybranych
~~.... napisał(a): Zadzwonić? DZWzwonilismy i co i trzeba przyjść osobiście. Rozumiem,ze jak dzwoni pani Maślicka to pani dyrektor z.miejsca rezerwuje,jak szary mieszkaniec to jyz brak. Tylko dla wybranych
Trzeba było zostać VIP-em a się jest nikim to się siedzi na dubie w domu.
Wielcy VIP-owie, a kuszą się na darmowe wejściówki.
Niestety tak jest w naszych ośrodkach kultury. W BOK kiedyś mi powiedziano, że mogę sobie obejrzeć imprezę w czasie Dni Miasta na wolnym powietrzu, bo wejściówki już rozdane do różnych stowarzyszeń (organizacji).
Od tej pory nie chodzę nigdzie po żadną wejściówkę.
Nie jestem żadnym VIPem, a zwykłym szarakiem. Zadzwoniłem wczoraj ok. 10 rano i pani zarezerwowała mi bilety. Odebrałem przed 16-tą wracając z pracy. Amen. I przestańcie biadolić, że wejściówek nie ma!! Były, ale się skończyły. A jak ktoś zaspał, to jego wina!!
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników serwisu. Bolec.Info nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii i wypowiedzi, a osoba zamieszczająca wypowiedź może ponieść za jej treść odpowiedzialność karną i cywilną. Bolec.Info zastrzega sobie prawo do moderowania wszystkich opublikowanych wypowiedzi, jednak nie bierze na siebie takiego obowiązku.
Pamiętaj, że dodając zdjęcie deklarujesz, że jesteś jego autorem i przekazujesz Wydawcy Bolec.Info prawa do jego publikacji i udostępniania. Umieszczając cudze zdjęcia możesz złamać prawo autorskie. Bolec.Info nie ponosi odpowiedzialności za publikowane zdjęcia.