czy możliwe jest wyprzedzenie nieznakowanego radiowozu w obszarze zabudowanym (112/60), nagranie tego przez policję, zatrzymanie kierującego i puszczenie go bez sankcji?
co mogłoby uzasadnić takie postępowanie policji?
kierujący nie zna policjantów, ani nie ma żadnych układów?

I bardzo dobrze, myśli że skoro ma takie auto może pędzić jak wariat na złamanie karku. Teraz przez 3 miesiące będzie mógł tylko sobie popatrzeć na swoją fure.

A co zrobic jeśli bylam na srodku jezdni na pasach a jakiś gnojek nie przyhamowal tylko smignal mi przed stopami i na dodatek musialam sie cofnąć bo by mnie rozjechal?

~~Ja napisał(a): A co zrobic jeśli bylam na srodku jezdni na pasach a jakiś gnojek nie przyhamowal tylko smignal mi przed stopami i na dodatek musialam sie cofnąć bo by mnie rozjechal?

Jeżeli nie ma świadków zdarzenia, Tobie nie udało się zarejestrować telefonem sytuacji, to wypada cieszyć się życiem :)

jak by wiedział że to radiowóz na pewno by nie wyprzedzał

~~pinochet napisał(a): a co to niby radiowóz nie wolno wyprzedzać?

Nie, Debilu nie można !! Na przejściu dla pieszych.

~~JA napisał(a):

~~pinochet napisał(a): a co to niby radiowóz nie wolno wyprzedzać?

Nie, Debilu nie można !! Na przejściu dla pieszych.

Egzamin na prawo jazdy zdany w wieku 15 i pół lat,dokument otrzymany równo w wieku 16 lat(za głębokiej komuny tak można było). 2 miliony kilometrów przejechanych za kółkiem,aktualnie na stanie kilka samochodów.Chciałem zażartować z redaktora,który w tytule artykułu położył nacisk na "wyprzedził radiowóz",jakby to miało jakieś znaczenie. Ale cieszę się,że kilku głupków tu piszących poczuło choć raz w życiu,że są głupsi jednak od nich samych.

~~pinochet napisał(a):

~~JA napisał(a):

~~pinochet napisał(a): a co to niby radiowóz nie wolno wyprzedzać?

Nie, Debilu nie można !! Na przejściu dla pieszych.

Egzamin na prawo jazdy zdany w wieku 15 i pół lat,dokument otrzymany równo w wieku 16 lat(za głębokiej komuny tak można było). 2 miliony kilometrów przejechanych za kółkiem,aktualnie na stanie kilka samochodów.Chciałem zażartować z redaktora,który w tytule artykułu położył nacisk na "wyprzedził radiowóz",jakby to miało jakieś znaczenie. Ale cieszę się,że kilku głupków tu piszących poczuło choć raz w życiu,że są głupsi jednak od nich samych.

Ty to taki sam jak klucznik,podobna ilość kilometrów i podobny poziom.