ramaj napisał(a): https://www.onet.pl/informacje/newsweek/abp-marek-jedraszewski-kosciol-wraca-na-stary-kurs-koniec-z-biciem-sie-w-piersi/lp5wyym,452ad802
No i czego tu nie rozumiesz? W tekście artykułu znajdziemy na przykład coś takiego: "Dodajmy, ustawy oprotestowanej przez rodziców, organizacje pozarządowe, opozycję parlamentarną i w końcu zawetowanej przez prezydenta Andrzeja Dudę."
To tylko u lewaków prawdę da się przegłosować. W Bożym świecie prawda jest jedna. I choćby ją oprotestowali wszyscy ludzie, nie ma to najmniejszego znaczenia. Rodzice ulegli już lewicowej propagandzie, nic dziwnego że nie chcą przed nią chronić swoich dzieci. Jedyną ochroną naszych dzieci w takiej sytuacji jest jeszcze Kościół. Autor artykułu stawia tezę, że hierarcha Kościoła, w którym zdarzają się księża pedofile, nie ma prawa zabierać głosu w sprawie moralności. Otóż Kościół ma nie tylko prawo, ale i obowiązek, choćby i co drugi ksiądz to był pedofil. Przez to że księża grzeszą, Prawa Boże nie zmieniają się ani na jotę. Dobrze że są jeszcze tacy kapłani jak abp Marek Jędraszewski, którzy nie boją się mówić prawdy.
A co do moralnego prawa do mówienia co dobre a co złe, to weź pod uwagę, że Kościół nie ma na sobie od początku swego istnienia nawet 10% ofiar, których krew na swoich rekach mają lewacy wszelkiej maści, przez ostatnie 100 lat.