Zapowiada się za krec iaszcze święto kichy, dwa ogóry, do nich łyżka smalcu na jakimś gniocie i dla popchnięcia tego - w końcowym efekcie - w zadek, kubek 0,4 L popłuczyn szczyno pędnych za 8 zeta.
A ciut poważniej, z tego co obiło mi się o uszy, to szanujące się ceramiki z Bolesławca i okolic nie mają zamiaru wziąć w udziału w przemarszu przez miasto w towarzystwie wodociągów i różnych innych kuglabakalarzy miejskiego chowu.
Zastosowana autokorekta