falco napisał(a): wali z ukrycia?
przecież publicznie zapewniał że nie ...
no tak - ale też publicznie zapewniał że odchodzi bo przekonał go do tego przyjaciel i co ?
ale tak to jest jak czyjąś główną ''ideą '' jest walka ,nieważne z czym ,nieważne z kim ,nieważne jakimi sposobami ...
byle walczyć :D
falco napisał(a): cierpię?
gdzie?...piszę przecież tylko to co pamiętam ...
czy coś przekręciłem?
czy tak nie było? przyjaciel chciał dobrze ale ty nie posłuchałeś ,wróciłeś i co ?
czy ja nie pisałem że nie jestem mściwy ale pamiętliwy ...
musisz o tym pamiętać ... ;)