~~Smrodek napisał(a): kazdemu sie zdarza! A wam nigdy zwierzyna na droge nie wybiegla?

Ale w artykule nie ma nic o wybiegającej na drogę zwierzynie :)

Nikt nie wie z jakiego powodu zjechał. Od paru dni mamy upał może zasłabł,a może zasnął za kierownicą W taki upał nie trudno o to ,przemęczenia po noc i upał może wiele zrobic .Nie osadzajcie człowieka bo jest policjantem. Już któryś raz widzę jakieś głupie i nietaktowne komentarze w kierunku policji nie rozumiem takiego anty nastawienia . Wstyd

Portal sie osmieszyl piszac poczatkowo o tym ze wypadek mial policjant gdyz nie mialo to zadnego znaczenia.Oczywiscie swoje autor osiagnal..wieksze zainteresowanie tekstem.Nie byl to policjant ktory wystawial mandaty- tu ciekawostka dla grupy komentujących- sa tez wydzialy ktorych policjanci nie zajmuja sie wystawianiem mandatów. Do kolejnej grupy komentujących- przeicez nie znacie przyczyny zdarzenia, wiec jesli przykladowo pękła opona w czasie jazdy lub nastapila inna awaria mechaniczna nie mialo to znaczenia ze jest to policjant..nawet papież by nie ogarnął..wiec teksty o swieceniu przykladem to dramat...a jesli wyskoczyla na jezdnie sarna lub inne zwierze a on narazil swoje zycie zeby ratowac inna istote? Wtedy poglad na sprawe zmienia sie o 180stopni ,ale wy tego nie wiecie,wieca po co wiec pisac glupoty i ranic tym samym bliskich tego czlowieka? To tyczy sie rowniez autora tekstu do ktorego mialem wiekszy szacunek.Apeluje do ludzi aby zastanowili sie zanim cos napiszą lub powiedzą.

Nie było żadnej pękniętej opony ,nie było sarny, kierowcą nie był papież .Policjant wszedł w zakręt z nadmierną prędkością ,wyniosło go na pobocze i tyle.
Min.300 zł i 6 pkt.

przypominasz mi ''eksperta smoleńskiego ''
nie był ,nie widział a wie najlepiej
aż dziwię się że nie zauważyłeś np. zużytego bieżnika
nie bronię policjanta bo to ani brat ani swat ...

przyczyny?...mogło być ich dziesiątki ...
a kara powinna być taka jaką dostaje ''kowalski ''

żyje i to zdarzenie będzie dla niego przestrogą na przyszłość a rodzina szczęśliwa bo jest z czego się cieszyć
i tyle :)

teraz ten pan na dowód tego ze swój swojego nie kryje powinien opublikować swój mandat na portalu. Panie kierowco może odważy sie pan tak zrobić ? a wszystkim opadną kopary

Ten pan nie musi Ci niczego udowadniać ;P życzę szybkiego powrotu do zdrowia choć wiem że nie czyta pan komentarzy ale może ktoś przekaże :)

~~Obserwator napisał(a): Portal sie osmieszyl piszac poczatkowo o tym ze wypadek mial policjant gdyz nie mialo to zadnego znaczenia.Oczywiscie swoje autor osiagnal..wieksze zainteresowanie tekstem.Nie byl to policjant ktory wystawial mandaty- tu ciekawostka dla grupy komentujących- sa tez wydzialy ktorych policjanci nie zajmuja sie wystawianiem mandatów. Do kolejnej grupy komentujących- przeicez nie znacie przyczyny zdarzenia, wiec jesli przykladowo pękła opona w czasie jazdy lub nastapila inna awaria mechaniczna nie mialo to znaczenia ze jest to policjant..nawet papież by nie ogarnął..wiec teksty o swieceniu przykladem to dramat...a jesli wyskoczyla na jezdnie sarna lub inne zwierze a on narazil swoje zycie zeby ratowac inna istote? Wtedy poglad na sprawe zmienia sie o 180stopni ,ale wy tego nie wiecie,wieca po co wiec pisac glupoty i ranic tym samym bliskich tego czlowieka? To tyczy sie rowniez autora tekstu do ktorego mialem
wiekszy szacunek.Apeluje do ludzi aby zastanowili sie zanim cos napiszą lub powiedzą.

Szanowny Panie! Tekst nie był korygowany i jest od samego początku taki sam.