kc napisał(a): Ktoś od was ,emem, z Bolec.info jest po takim szkoleniu, czasem macie zdjęcia z drona ? Uważasz, że jest ono niezbędne ?
masi napisał(a): Bernard, zapłać za "kurs" przy okazji (dobrze zjesz), oc, lekarz, przynajmniej nikt Ci sprzętu nie ukradnie bo pozostawisz drona w zawisie ; )
masi napisał(a): Bernard, zapłać za "kurs" przy okazji (dobrze zjesz), oc, lekarz, przynajmniej nikt Ci sprzętu nie ukradnie bo pozostawisz drona w zawisie ; )W twoim przypadku wszystko jest przypadkowe ...
~~Połykaczka kijanek napisał(a): Czy taki operator który nie przejdzie badań lekarskich powinien z automatu stracić prawo jazdy? Przecież zdolności psychosomatyczne uniemożliwiają mu operowanie "dżojstikiem" a kierowanie pojazdem o masie kilkuset kilogramów nie będzie dla takiego problemem?
Co za deb il wymyśla takie badania?
Nie lepiej każdemu kto ma prawo jazdy takie badania odpuścić?
(wiem że każdy przechodzi takie badania więc chodzi o wyłudzenie pieniędzy)
Po drugie to OC - to jest naganianie klientów firmom ubezpieczeniowym.
Jadąc rowerem można w kogoś wjechać i połamać mu kości a dla rowerów OC nie ma.
Co ich obchodzi skąd wezmę pieniądze na odszkodowanie dla ofiary drona?
Badania lotniczo lekarskie regulowane są przez ULC, co ma się zawierać w badaniach i ile mają kosztować też reguluje Urząd Lotnictwa Cywilnego. To, że operator drona ma mieć badania lotniczo lekarskie wymyślił ULC, zatem zapraszam do przekazania powyższych zażaleń bezpośrednio do Urzędu.
Po trzecie - każdy kurs to zatrudnienie urzędasów do "ewidencji i wydania dokumentu" tak więc każdy dron zubaża społeczeństwo.
Do każdego drona niech doliczą podatek na urzędasa i niech klient płaci sobie go sam przy kupnie a licencję niech mu wypiszą w sklepie po okazaniu prawa jazdy.
~~Malkontent napisał(a): A jesli przypadkowo jako amator nakrece przypadkowo przestepstwo, to czy Panstwo nada mi z automatu uprawnienia aby wykorzystac nagranie?